Moją pierwszą nowennę pompejańską odmówiłem w 2016 roku, Dzięki Maryi zostałem uzdrowiony z silnej nerwicy. Potem miałem trzy lata przerwy i nie odmawiałem nowenny , ale pod koniec 2019 roku, postanowiłem zacząć modlić się na różańcu kolejny raz i to była moja najlepsza decyzja w życiu, mateńka zawsze nas wysłuchuje i pomaga , modliłem się w paru intencjach w każdej nowennie w jakieś innej intencji , o zdrowie brata, o zdrowie mamy , obie te intencje zostały wysłuchane , modle się również o znalezienie dziewczyny i wciąż czekam. Podsumowując nauczyłem się że modlitwa to nie koncert życzeń lecz łaska , możność łączenia się z Panem Bogiem za pośrednictwem Maryi. Uważam że dostałem tak bardzo dużo łask że nie powinienem prosić, lecz tylko dziękować, uwierzcie i zaufajcie, Maryja zawsze pomaga i uczy , dziękuje ci Matko za wiele łask które otrzymałem, Pozdrawiam wszystkich którzy to przeczytają uwierzcie nowenna działa cuda, do nieopisania Szczęść Boże.

Zobacz podobne wpisy:
Katarzyna: Podziękowanie za otrzymane łaski
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański