Nowennę pompejańską rozpoczęłam, gdy z dnia na dzień zostawił mnie chłopak. Intencja była alternatywna. Brzmiała albo za odrodzenie naszej miłości, a jeśli to nie jest zgodne z wolą boża to po prostu za Niego, aby otrzymał potrzebne laski. W trakcie nowenny zdjęłam różowe okulary i dostrzegłam, że wcale nie tworzyliśmy tak dobranej pary jak mi się wydawało i, że nie byłoby z nas dobrego małżeństwa. Chłopak był dobry, ale po prostu nie darzył mnie szczerym uczuciem, a ja tez nie dostrzegałam wielu rzeczy, które robiłam źle. Matka boża pokazała mi nad czym powinnam u siebie popracować, aby stać się dojrzałą kobietą, która we wszystkim by ufała Bogu. Z byłym chłopakiem jestem w dobrej relacji nie ma między nami żadnego gniewu. A Matka Boża na mojej drodze postawiła po pewnym czasie kogoś innego – mężczyznę, z którym obecnie tworze relacje opartą na wspólnej modlitwie i wsparciu. Dziękuje ukochanej Matce. Wraz z moim chłopakiem pojechaliśmy do Częstochowy oddać Matce Bożej nasza relacje w jej ręce. Kocham Cię Matko moja

Zobacz podobne wpisy:
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Kasia: Modlitwa po rozstaniu
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański