Aleksandra: Chwile zwatpienia…

W ostatnim okresie czasu podczas odmawiania NP miałam mnóstwo złych myśli, emocji, który próbowały zawladnac moim życiem. Często nie miała siły na odmawania modlitwy NP, zasypialam w czasie trwania NP, bądź w głowie były mnóstwo innych myśli, które zaprzataly mi głowę. Jednak prosiłam Maryję o wytrwanie w tym trudnym czasie i pomoc w walce ze złym, który próbował odwrócić moja uwagę, abym tylko nie mogla porozmawiać z NP o swoim codziennym życiu, tym wszystkim co się w nim działo. Chce powiedzieć, że było warto, bo dzięki temu przezwyciezylam wszystko to co negatywnie wpływalo na moje życie i wiem, że z Maryja wszystko moge 😊