To jest moja druga Nowenna Pompejanska. Te jak i poprzednia odmawiam w intencji uzdrowienia mojej mamy z choroby nowotworowej. Niestety choroba jest zaawansowana i pozno wykryta. Pojawily sie tez inne komplikacje, ktore opozniaja zaczecie chemioterapii. Sutuacja jest bardzo powazna poniewaz mama bardzo cierpi. Najgorsze jest tez to ze przez tego coronavirusa, nie moge jej odwiedzic, a mieszkam za granica. Nowenna Pompejanska daje mi nadzieje na to ze mama wyzdrowieje, ufam ze Maryja ma ja w swej opiece i uprosi laske uzdrowienia. Nowenna daje mi mozliwosc wysiszenia i duchowego odpoczynku. Pomaga mi opanowac zwatpienie…Na poczatku odmawiania obawialam sie,ze nie podolam, ze nie znajde czasu na rozaniec, ale czas zawsze sie znajdzie, trzeba tylko zaczac odmawiac rozaniec. Zaufac Maryi, ona nas poprowadzi.

Zobacz podobne wpisy:
Sylwia: Znaleziony Mąż
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański