Piszę swoje pierwsze świadectwo, mimo że za mną już trzy nowenny. Ostatnia była wyjątkowa. Intencja o którą prosiłam nie została jeszcze wysłuchana, jednak mam w sobie spokój i nadzieję, że nie jest ona obojętna i wszytko przyjdzie w odpowiednim czasie. Otrzymałam natomiast inne łaski o które nie prosiłam. Głównie otrzymałam bardzo dużo siły oraz wdzięczności, zaczęłam doceniać to co mam. Otrzymałam wewnętrzny spokój i czułam opiekę Maryji. Bywały trudne momenty i modlitwa czasem byłam zwykłym „odklepaniem” różańca. Ale gleboko wierzę, że mimo wszystko moja modlitwa nie była na marne. Na pewno nie będzie to moja ostatnia nowenna i różaniec będzie obecny w moim życiu. Chwała Matce Bożej!

Zobacz podobne wpisy:
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
10 krótkich świadectw nowenny pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański