Witam. Chcialabym zlozyc swiadectwo odnosnie mojej pierwszej NP w zyciu. Zaczelam ja odmawiac w lutym tego roku. Z moja twarza bylo bardzo zle. Nigdy nie mialam problemow z tradzikiem. Jednak wszystko sie zmienilo w 2019 roku takze w lutym. Zaczely pojawiac sie na mojej twarzy ropne zmiany zapalne, ktore strasznie bolaly i powodowaly, ze moja twarz wygladala jak opuchnieta. Strasznie sie wtedy czulam. Powodem tego wszystkiego bylo przystapienie do szkoly kosmetycznej i duza ilosc zabiegow na twarz tj. manualne oczyszczanie, kwasy, roznego rodzaju maski. Za namowa narzeczonego i mamy poszlam wtedy do dermatologa. Przypisal mi antybiotyk. Bylam szczesliwa bo zyskalam pomoc. Bylo dobrze jednak tradzik powrocil w listopadzie 2019. Poczatkowo byly to slabe zmiany. Jednak w grudniu juz sie nasilal. Nie mialam juz sily. Znowu czulam sie smutna, brzydka. Nie chcialam wychodzic z domu. Balam sie znowu pojsc do dermatologa. W lutym tego roku wybralismy sie wspolnie z rodzina na msze o uzdrowienie. Tam uslyszlalam o NP. Jednak to nie byl pierwszy raz jak o niej uslyszalam. Pochodze z bardzo wierzacej rodziny i ta modlitwa moja mama sie modlila. Jednak nie myslalam, zeby ja odmawiac. Na drugi dzien po tym wyjezdzie mama przyniosla mi ksiazeczke jak odmawiac NP. Myslalam nad tym kilka dni. Pozniej trafilam na filmik na yt „Mocnych w duchu” gdzie nagle ksiadz zaczal mowic o NP. Wtedy pomyslalam, ze to jest jakis znak. Wiec zaczelam ja odmawiac. Bardzo latwo mi sie ja odmawialo, jednak w nocy mialam koszmary. Slabo spalam w tym czasie. Po 9 dniach otrzymalam nieoczekiwanie namiar na dobra pania dermatolog, ktora miala na imie „Maria”. Juz mnie to na poczatku zdziwilo. Niestety trafilam na antybiotyk. Ale wierzylam, ze Maryja mi pomoze i ze jest ze mna. Pod koniec Nowenny miewalam mysli „Po co sie modlisz, przeciez widzisz, ze Ci to nic nie daje”. Nie bylo to prawda. Na szczescie przed NP zrobilam sobie zdj twarzy jak wygladala przed a potem po. Diametralna roznica. Antybiotyk odstawilam. Na twarzy zostaly mi pozostalosci w postaci przebarwien i moze czasami jakis malutki pryszczyk wyjdzie, ale to juz nie jest to samo co bylo.
Tradzik moze wydawac sie blaha tak na prawde sprawa. Jednak trzeba byc wyrozumialym dla ludzi, ktorzy sie z nim borykaja. Czasami mozna popasc w depresje przez to. Taka osoba ma niska samoocene, mysli, ze wszyscy ludzie sie na nia patrza, czuje sie brzydka, smutna. Jesli ktos z was mialby taka osobe w poblizu, pomozcie jej dobrym slowem, wsparciem.
Oprocz wyleczenia tradziku otrzymalam od Maryji laske, o ktora nie prosilam, a ktora uwolnila mnie z pewnego grzechu, z ktorym zmagalam sie 8 lat. Oprocz tego zaczelam czytac Pismo Swiete i na nowo zrozumialam sens modlitwy rozancowej, ktorej unikalam.
Dziekuje Ci Maryjo za Twoja opieke nade mna i wszystko co mi dajesz. Rozaniec ma potezna moc. Wolajmy do Maryji. Ona nas na pewno wyslucha!
Chwala Panu i Maryji!
Zobacz podobne wpisy:
Kasia: Wyrwanie ze szponów śmierci
Justyna: Uzdrowienie męża, przez nowennę pompejańską
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Dermatolog powiedziała mi, że na tradzik, gdy nie chce się brac retinoidow pomagaja regularne zabiegi kwasem pirogronowym, sa tez swietne na blizny, potwierdzam. Doskonale Pania rozumiem, u mnie tradzik doprowadzil do fobiii spolecznej i depresji. Tylko chorzy zrozumieja.
Dziękuje za Twoje świadectwo. Kilka lat temu też odmawiałam nowennę o uzdrowienie z trądziku i po tej nowennie trafiłam na dobrego dermatologa i było dobrze, ale niestety rok/dwa później znów wszystko wróciło i teraz moja twarz jest gorsza niż przedtem, do tego mam inne problemy życiowe, więc to pewnie przez stres jest tak okropnie, bo odbija się to na moim wyglądzie 🙁 niestety mimo rożnych leków i kosmetyków nie jest lepiej i dermatolog tez chce mi antybiotyki, ale tym razem doustne :/ i mam obawy… ale i tak nie mogę iść teraz na wizytę przez obecna sytuacje 🙁 To już… Czytaj więcej »
Ja bralam antybiotyk tetracyklinę ale po niej mialalm większy wysyp i podobno każdy twierdzi żeby nie brać antybiotyku bo poprawa stanu skóry jest chwilowa potem. Większy wysyp jest
A poza tym antybiotyki niszczą nasz układ Odpornościowy w dobie koronowirusa tym bardziej trzeba być ostrożnym. Jeśli chodzi o problemy skórne antybiotyki zdecydowanie nie w moim przypadku zadział tylko przez chwilę i podobno z tego co się dowiedziałam u innych to samo efekt był. Chwilowy po odstawieniu antybiotyku skóra w jeszcze gorszym stanie od kiedy odrzuciłam wszystkie kosmetyki antybiotyki itd myje twarz szarym mydłem z barvy za 1,50 zł twarz mam lepsza,odstawilalam słodycze i efekt jest lepszy niż wszystkie leki.na które wydałam pieniądze,kremy, pudry i oczywiscie ruch na świeżym powietrzu różaniec i twarz lepsza więc moja rada może się komuś… Czytaj więcej »
Dziękuję za Świadectwo ja z trądzikiem borykam się do dziś choć mam prawie 30 lat zaczął mi się gdy mialam 11 lat co przeszłam to jeden Bóg wie niby to nic strasznego ale miałam w sobie tyle smutku nawet agresji wobec innych stałam się z tego powodu nerwowa do tego dochodziły inne problemy eh…