jestem w trakcie odmawiania 3 juz Nowenny Pompejanskiej. Wszystkie 3 sprowadzaja sie do mojego malzenstwa. Pierwsza moja nowenna byla w intencji meza o zwycieska walke z nalogiem alkoholowym, druga zas o nawrocenie mojego meza, trzecia jestem w trakcie o odrodzenie milosci miedzy nami. Tak naprawde nie moge powiedziec nic tak na 100% co jestem pewna poniewaz nie mieszkamy z mezem razem. Ale wierze mocno ze intencje o ktore prosilam sie spelnia, albo moze juz sie zaczely spelniac. Jednego jestem pewna nie zwatpie ze tak sie stanie. Ze jakos wszystko w swoim czasie wskoczy na wlasciwe tory. Moje zycie odmienilo sie, stalam sie spokojniejsza zwolnilam tempo i mam poczucie ze moje zycie wraca na wlasciwe tory. Jesli trzeba jeszcze czekac , bede, z wiara bede czekac. Na chwile obecna moja jedyna obawa jest ze moja modlitwa jest niewystarczajaco dobra i gleboka. Staram sie ale czasem mi to nie wychodzi, moje skupienie , mysli czesto sa gdzies indzien.
Polecam kazdemu Nowenne ma ogromna sile. Moje zycir odmienila wiec i Wasze rowniez moze.
Zobacz podobne wpisy:
Katarzyna: Podziękowanie za otrzymane łaski
Hanna: Miłość do Różańca Świętego
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański