Odmówiłam około 10 razy Nowenne Pampejańską za każdym otrzymałam pomoc. Obecnie skończyłam dwie nowenny i już myślę o następnych. Intencji mi nie brak. Brakuje mi natomiast wczesnoporannych spotkań z nowenną. Czas spędzony z Maryją jest nieoceniony i nie do wyjaśnienia. Są to bardzo osobiste relacje wyjątkowe. Trzeba raz odmówić nowennę żeby zrozumieć co się czuje jakie płyną łaski. Nie piszę w jakich intencjach się modliłam bo powielilabym jyz wcześniej opisane świadectwa.Cudownie natomiast jest obserwować ludzi za których się modlę i zmiany jakie zachodzą w ich życiu. Muszę przyznać że nie raz zaczyna się od zmian na gorsze jakby się bronili przed tym co i tak jest nieuniknione. Pragnę przekonać każdego do proszenia o łaski za pomocą Nowenny Pampejańskiej. Uprzedzam że istnieje niebezpieczeństwo…. czyli totalne uzależnienie od Nowenny.

Zobacz podobne wpisy:
10 krótkich świadectw nowenny pompejańskiej
Justyna: Sukces dzięki nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Ja tez popadlam w „nałog ” pompejanski
ja mam to samo. pamiętam, jakbym wczoraj zaczęła pierwszą, a zaczęłam… siódmą. 😀
Potwierdzam odmawiam piąty rok bez dnia przerwy prawie wszystkie są wysłuchane czekam ranka zeby móc znowu odmawiac nowenna bardzo mnie odmieniła.
Potwierdzam ja odmawiam Nowenne od 4 lat i nie umiem bez niej żyć
Rowniez potwierdzam!!
Tez odmawiam 4 lata – to juz jest uzaleznienie :-))
Wszystkim zycze opieki Matki Bozej i sedecznie pozdrawiam !