Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Agata: Wola Boża i zrozumienie

5 3 głosów
Oceń wpis

Przygodę z nowenna pompejańska zaczęłam gdy zachorował mój syn. Odmówiłam jedna, zaczęłam druga, niestety przerwałam gdy mój synek umarł. Choć przerwałam odmawiać po śmierci synka drugą nowenne, szybko do niej wróciłam. Zaczęłam odmawiać w intencji pracy dla mojego męża. Po odmowieniu całej nowenny mąż dostał pracę nie wiem czy jest to ta jego wymarzoną ale czas pokaże. Nie czuję złości do Boga za stratę dziecka. Chcę wierzyć że mój synek jest w lepszym piękniejszym świecie i ma nasza rodzinę w opiece warto się modlić mimo wszystko.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

7 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Urszula
Urszula
01.01.20 21:53

Synek błogosławi mamie i tacie ,
jest Państwa orędownikiem w niebie.
Szczere wyrazy współczucia ♥️

Urszula
Urszula
01.01.20 21:51

Synek błogosławi mamie i tacie ,
jest Państwa orędownikiem w niebie,szczere wyrazy współczucia

Alina
Alina
24.10.19 19:33

Ja też wierzę , że tam jest wieczne szczęście . Boże błogosław .

Joanna
Joanna
24.10.19 19:10

Śmierć Pani synka niech przyniesie dla Pani i męża pociechę, że jest w najlepszych rękach w niebie .
Jest teraz Waszym orędownikiem w niebie razem ze Wszystkimi Świętymi.

Dorota
Dorota
24.10.19 16:44

Serdecznie współczuję odejścia synka 🙁

Maria
Maria
24.10.19 07:57

Podziwiam Panią za dojrzałość religijną i zrozumienie woli Bożej niedawno przeczytałam ż Bog Ojciec zabiera nam czasami bliskie osoby dlatego bo wie że w dalszejj przyszłości te osoby sprawily by nam cierpienia i udręki której chce nam oszczędzić

agata
agata
23.10.19 21:56

Boże wszechmogący! tak bardzo ci współczuję…

7
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x