Nowennę pompejańską odmówiłam raz w życiu rok temu. Przepraszam że dopiero teraz składam świadectwo. Modliłam się o wyzwolenie mojego męża z nałogu alkoholizmu i nawrócenie. Jesteśmy małżeństwem już ponad 15 lat i przez cały ten czas alkohol towarzyszył mojemu mężowi A jednocześnie naszej rodzinie. Już przed ślubem różnie bywało między nami, ale jako młoda osoba wierzyłam że po ślubie On się zmieni a jak pojawią się dzieci to już wogóle… Kiedy po 5 latach znajomości okazało się że jestem w ciąży szybko wzięliśmy ślub i na świecie pojawiła się nasza córeczka. Ja w trakcie studiów A mąż zaczął jeździć jako kierowca tira. Zazwyczaj wyjeżdzał na cały tydzień , wracał na weekendy, które spędzał na upijaniu się. Głośna muzyka, kłótnie,nieprzespane noce, wypominanie każdego grosza bo przecież to on zarabia na nas i relaks mu się należy. W takiej atmosferze wychowywał się nasz starsza córka i obecnie druga nasza 5 letnia córeczka. Usłyszałam o NP jako modlitwie nie do odparcia. Postanowiłam spróbować. Mąż jest wierzącym katolikiem ale od święta chodzi do kościoła i to nie zawsze. Myślałam że jak zbliży siď do Boga to zrozumie jak bardzo krzywdzi swoją rodzinę. Nowenna dała mi spokój, wyciszenie, i utulenie w ramionacj naszej Mateńki… Modliłam się w drodze fo pracy, z pracy, pidczas gotowamia czy prasowania wykorzystując każdą możliwość do modlitwy. Przez całą nowennę starałam siď być w stanie łaski uświęcającej i tak jest do dzisiaj
Kiedy odmawiałam ostatnie dni NP wybrałam się z młodszą córeczką na pieszą pielgrzymkę do Sanktuarium oddalonego o 30 km.
Na kilka dni przed pielgrzymką mocno się pokłóciliśmy z mężem. Wykrzyczałam mu żeby nie wracał do domu, że mamy już dość takiego życia z nim. Starsza córka bardzo jest negatywnie do ojca nastawiona, wręcz go nidnawidzi i zarzuca mi że nadal z nim jestem i nic z tym nie robię. W sobotę, w dniu pielgrzymki mąż wrócił do domu i powiedział że pójdzie razem z nami. Wspólna msza święta na miejscu i nadzieja na lepsze jutro, siły żeby walczyć dalej wróciły dzięki Mateńce. Zaczęłam dużo czytać ksążek m.in. Ks. Kralki, Chmielewskiego, Glasa. Nadal czekam na spełnienie mojen prośby. Obecnie mąż nadal pije jest między nami źle ale wierzę że będzie dobrze i Mateńka nam pomoże. Podczas odmawiania NP wydarzyły się inne cuda a przede wszystkim cud uratowania mojej córeczki od wypadku na placu zabaw. Nie wiem jakby się to skończyło… Młodsza córka miała też sen w którym widziała Maryję i coś złego co krzyczało. Wierzę że to nasza kochana Mateńka ochraniała Nas przed złem. Córka nigdy wcześniej nie opowiadała o swoich snach a tu od razu po przebudzeniu usłyszałam o takim śnie… Proszę wszystkich o modlitwę i zachęcam do odmawiania tej cudownej Nowenny. Dziękuję Mateńko…
Zobacz podobne wpisy:
Joanna: Rodzina razem dzięki Nowennie Pompejańskiej
Renata: Dziękuję
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Zaczynała sie u nas przed chwila burza, groźnie to wyglądało.Odmówiłam egzorcyzm św.Antoniego, nie uwierzycie,po burzy. Ta modlitwa NATYCHMIAST! działa. Burza zostaje odepchnięta, obserwuję za kazdym razem.Chrystus przechodzi przez środek w Pokoju.Chrystus jest z nami razem z Maryją.
P.Jezu,Maryjo DZIĘKUJĘ!
Niesamowite!Św.Antoni dziękuję!
A moze i do kuchni na szklanke kawy przychodzi Chrystus?
Przeczytaj tą modlitwę
Anonim2 ,a ty nie wierzysz ze Jezus jest wszędzie ?Ja podobnie jak enia czuje Jego obecność na każdym kroku ,Jego pomoc w każdej sytuacji ,nawet najbardziej beznadziejnej ,mało tego zostałam uzdrowiona z nerwicy serca ,kiedy poszlam na Msze o uwolnienie i uzdrowienie i długo by pisać ile lask otrzymałam od Niego za wstawiennictwem Matki Bozej i Swietych ,których prosiłam o wstawiennictwo.Trafilam także na artykul ,który opisuje jak kobieta po przebudzeniu się ze spiaczki a była w krytycznym stanie i akcja jej serca ustala na 27 min ,gdzie lekarze byli w szoku ze jeszcze zyje,pierwsze jej słowa napisane ,bo nie mogla… Czytaj więcej »
Zgodze sie, ze jest wszedzie, ale zeby chodzil po pokoju czy w pokoju i moze ogladal telewizje to Go nie widze, wszystko zalezy jak sie wyrazamy jak na poziomie dziecka to niekiedy pobudza to do smiechu.
To dobrze ze pobudza do smiechu a nie do agresji ,smiech to zdrowie .
Anonim2 co pisałam, to słowa z modlitwy Jezus Chrystus Król Chwały przyszedł w Pokoju. + Bóg stał się człowiekiem + i Słowo stało się ciałem. + Chrystus narodził się z Dziewicy. + Chrystus cierpiał. + Chrystus został ukrzyżowany. + Chrystus umarł. + Chrystus powstał z martwych. + Chrystus wstąpił do Nieba. + Chrystus zwycięża. + Chrystus króluje. + Chrystus rządzi. + Niechaj Chrystus ochroni nas przed wszelkimi burzami i błyskawicami. + Chrystus przeszedł przez ich środek w Pokoju, + i Słowo stało się Ciałem. + Chrystus jest z nami razem z Maryją. + Uciekajcie wy, wrogie duchy, ponieważ Lew z… Czytaj więcej »
Szkoda, ze od razu nie wyjasnilas. Fajna i bardzo prosta modlitwa.
Bo to w nocy pisałam i zaraz po odmówieniu normalnie odsunieta była ta burza, jak zawsze zresztą
Jak wszędzie, to wszędzie 🙂 Forum też czyta. Pozdrawiam 🙂
Lukasz nie mieszka w Polsce, moze trochę zapomniał język.
Lukasz dobrze,że jesteś
Ks .egzorcysta mu pomoze na arkocholizm to opetanie.muj tata tyz Cale zycie codzienie upija sie z50 lat I ks.egzorcysta sprawdzil I opetany tza egzorcyzmy.na arkocholizm
Mała rada przeczytaj uważnie komentarz przed publikacją.
Ortografia az przykro patrzec!
A te minusy co oznaczaja, ze mozna pisac z takimi bledami?
Pierwszy raz slysze by byc opetanym na alkoholizm, opetanym jest sie przez diabla, a nie przez butelki wòdeczki .
Jest do zrozumienia co pisze Lukasz. Kiedys też już o tym pisał,ma poczytane ksiazki ks.Amortha.
Tyle lat poza Polską i zapomniał nasz jezyk
Anonimie2 coś ci opowiem a propo powiązania złego ducha i osoby uzależnionej.Zaznaczę na wstępie że z natury jestem racjonalistką i lubię wszystko badać oraz nie ulegam złudzeniom.Modliłam się NP za bardzo uzależnionego i zniewolonego człowieka z mojej rodziny.Skończyłam wczoraj rano i koło południa pojechalismy go odwiedzić.Nie widzieliśmy się kilka lat.”Uzbroiłam” się w różaniec i medalik z Matką Bożą.Kiedy szedł nam otworzyć upadł i rozwalił sobie głowę a przy tym uraził ranę którą ma na czole.Ogólnie widok straszny,wszędzie krew i jeszcze upadając zablokował swoim ciałem drzwi tak że nie mogliśmy wejść. Kiedy już nam się udało,wezwaliśmy pogotowie.Dalej SOR badania opatrunki tomografia… Czytaj więcej »
Ks Glas wyraznie mòwi w swoich kazaniach, ze egzorcyzmem moze zajmowac sie tylko osoba duchowna i do tego uprawniona nigdy swiecka.
Też tak uważam.
Oczywiscie ze tak ksiadz egzorcysta.Sam mialem wiele egzorcyzmow w Chicago I polsce .
Ksiądz Blachnicki : ” Alkoholizm jest formą satanizmu”
Katarzyna chylę czoło za Twoją odwagę, że podjełaś modlitwę za tego człowieka i to NP. Jak to możliwe pomóz mu przygotować się do dobrej spowiedzi, na kartce niech pisze grzechy. To będzie miał najlepszy egzorcyzm. Nad taka osoba tylko ks.egzorcysta powinien się modlić.Jak ks.Amorth pisze,aby modlitwy pomogły osoba musi miec przebaczone wszystko i wszystkim. Opisuje taką historię, że przyszła do niego kobieta ,źle się czuła po śmierci meza, jej mąż że pił za życia,pił wino, ona nie piła.Jak się modlił nad tą kobietą zwymiotywała bardzo dużą ilość wina.Odzyskała dobre samopoczucie. Można zrozumieć, skad było w niej wino,skoro nie piła? Nie… Czytaj więcej »
Eniu kochana to by było moje marzenie żeby się wyspowiadał ale to nie takie proste. Sytuacja dramatyczna.80 lat.non stop po alkoholu.W niedzielę miał 3 promile.Jak tu w ogóle wytłumaczyć cokolwiek. Tomografia wykazała zanik kory mózgowej. Dziś mąż ma go odwiedzić a ja podjęłam Nowennę do Krwi Chrystusa.W środę idę na mszę O.Witko.Tyle mogę. Na odwyk musi wyrazić zgodę a nie chce.Dzięki za pamięć pozdrawiam.
Pierwsza intencja o zbawienie duszy tego człowieka, ale Ty się pilnuj bo czarny Cię nie lubi. Poproś dusze czyśccowe alkoholików niech Ci pomogą, za nie ofiaruj też modlitwę. Na Mszy sw jak będziesz, na Ołtarzu jak będzie Krew Jezusa zanurz tą osobę w Krwi Pana. Bedzie ten człowiek miał straszne złosci na Ciebie.
Drogę Krzyżową też za niego odpraw….tak wzorowo,gromnice zapal,zapros Św.Faustynę ,innego Świetego do modlitwy,Anioła Stróza tej osoby
I pilnuj się!
Zanurzam każdego dnia.Staram się też działać od strony racjonalno-medycznej żeby coś pomóc.Chcemy go wziąć do lekarza itd ale to nie takie proste.Dzięki za poradę.Jak chodzi o moją odwagę to na razie trzymam się i nie poddam bo taką mam naturę. Dzięki.
Na Msze św zabierz sól,olej,wodę do egzorcyzmowania, podstepem zostawcie u niego w domu. Niech uzywa, to też pomoc.
Ten człowiek jest bardzo nieszczęsliwy, ma straszne zranienia, zranienia z okresu płodu. Może Krucjatę Eucharystyczną odprawcie za niego,jak razem z męzem to szybko pójdzie.
Św.O.Pio prowadzi do konfesjonału,poproś Go. Św.Gemma Galgani także.
Kasiu enia ma racje ,pilnuj się ,ja zostałam zaatakowana fizycznie przez demona pijaństwa ,wszystkie fakty za tym przemawiają ze to był demon pijaństwa ,nie będę opisywac na forum ,bo wszyscy uznacie ze jestem chora psychicznie ,ale nos ze sobą wszędzie różaniec .Ja tez zadarłam z tym demonem ,ale nie zaluje bo odzyskałam mojego dawnego ,kochającego meza .Można wystapic o przymusowy odwyk dla alkoholika jeśli nie chce z własnej woli ,wtedy sad wydaje wyrok i on musi się leczyc .Troche może to potrwać ,ale jest to możliwe .Przede wszystkim dużo modlitwy taki człowiek potrzebuje ,bardzo dużo .
Dzięki Irenko ja też odzyskałam męża o czym ci już pisałam.Uważam że jeśli przystępuje do sakramentow i noszę różaniec i modlę się to cóż więcej.
Tak różaniec jest najlepsza obrona a jeśli chodzi o wode i sol egzorcyzmowana o czym pisala enia ,to moja corka dosypala ojcu do wodki i podobno strasznie po tym wymiotowal ,co mu się nigdy nie zdarzalo po napiciu się alkoholu ,spróbuj tej osobie z rodziny jakims cudem dosypać do zwyklej soli której on używa na codzien ,to tez może pomoc .Moja corka dosypala do solniczek i maz posypywal sobie kanapki ,nawet o tym nie wiedzac ze sol jest egzorcyzmowana .
Plan mam taki że w środę idę na mszę O.Witko i zabiorę sól i wodę.Na pewno trzeba odmówić poświęcenie domu (mam taką modlitwę).Zobaczymy co dalej.
zabierz też świece na Msze św, moze uda Ci sie i świece zapalić w domu, tylko miej pod kontrolą palenie świecy, jak bedziecie wychodzić zgaś,aby pozaru nie było.
To oczyści mieszkanie
irena ,Katarzyna nic byscie nie zarobiły jako kelnerki,barmanki
Ks egzorcysta mowil ze arkocholizm to opetanie.sprawdzil na mojim tacie demony zareagowaly w srodku .I zaczely przeklinac I wyzywac itp ksiedza egzorcyste itp ze pozabijajom ksiedza egzorcyste itp sprawy.