,,wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną..,, Nasza Mama zawsze nas słucha proszę uwierzcie w to. Odmówiłem nie dawno pompejanke w intencji zaliczenia sesji i co? jako nie liczny z całego roku nie mam żadnej poprawki we wrześniu. Bałem się każdego egzaminu bo nie radziłem sobie z większością przedmiotów.miałem sporo egzaminów w tym ustny.wszystkie pozaliczane pozytywnie.Kiedyś odmawiałem pompejanke w intencji znalezienia dziewczyny i co? w zeszłym roku oświadczyłem się u stóp Pani Jasnogórskiej a w tym roku bierzemy ślub.Mam cudowna,wierzącą narzeczoną.Razem się modlimy i często w miarę możliwości jesteśmy na Jasnej górze.
Módlcie się proszę ta modlitwą każdego dnia,nie dajcie się zwieść temu złemu że to trzy różańce i prawie godzina czasu.Można modlić się wszędzie bo Bóg jest wszędzie.dajcie z siebie te ,,parę,, Zdrowaś Maryjo a zobaczycie jak Nasza Mateńka obsypie Was łaskami i obdarzy jeszcze większą ilością niż się modliliście.Uwierzcie w tą modlitwę.
Zobacz podobne wpisy:
Nowenna pompejańska pomaga całej rodzinie
Izabela: Dostanie się na studia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Świetny wspanialy czlowiek ja właśnie kończę te modlitwę i nic jeszcze nie nastąpiło w moim życiu poza miłością do samej Matki nie wiem co będzie dalej.Ucze Cię ufać!.
Michale, wspaniałe świadectwo! Ogromny szacunek za „pobożność”, za rozumienie Maryi, za wiarę…
Ja tyle modlę się za swojego nie wiem czy jeszcze chłopaka, błagam o nawrócenie i przemianę serca, ale on ogłuchł i oślepł. Widzi tylko pracę.
Próbowałam przyprowadzić go do Jezusa i Mateńki, ale zieje żywym ogniem. Brakuje mi już sił do walki.
Życzę Tobie i Twojej narzeczonej byście nigdy nie oddalili się od Boga, a z pewnością nie oddalicie się od siebie!
A może lepiej modlić się o kogoś wartościowego i wierzącego?
Jak przekreślić 10 lat, marzenia o dzieciach i rodzinie? Na drodze stały pieniądze z powodu braku stałej pracy, ciągłych umów na kilkanaście mcy. Zgubiłam się w tym i jak 'kurtyna opadła’ on wdepnął w to samo tak głęboko jak tylko można.
On był cudownym człowiekiem, czułym, troskliwym, ciepłym a potem szatan wszedł w Jego życie. Dosłownie.
Wybór należy do Ciebie.Nie jesteś Zbawicielem i nic na siłę nie zrobisz.Jak piszesz sama,był cudownym człowiekiem itd.Ale nie jest.Nie chciałabym z kimś takim spędzać życia.Pan Bóg nie oczekuje od nas cierpiętnictwa.Pozdrawiam.Z Panem Bogiem.