Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Jadwiga: Komornik, guz mózgu

0 0 głosów
Oceń wpis

Trzy lata temu zaczęłam odmawiać Nowennę w intencji mojej córki i jej rodziny. Byli w bardzo trudnej sytuacji finansowej, a ja nie mogłam im zbyt pomóc. Córka i zięć wzięli kredyt na kupno domu. W pewnym momencie nie stać ich było na spłatę rat. Doszło do sytuacji, że komornik wystawił ich dom na licytację. Dzięki pomocy Matki Najświętszej córka w ciągu tygodnia dostała pracę. Zięć w tym czasie wyjechał za pracą za granicę. Udało nam się wspólnie zgromadzić większą kwotę i spłacić część zaległości. Doszło do ugody z bankiem. Dziś rodzina jest razem, zięć dostał pracę w kraju, spłacają regularnie swój kredyt i niedługo będą właścicielami małego domku.

Kolejną Nowennę odmawiałam w intencji koleżanki, u której wykryto guza mózgu. Był bardzo niefortunnie umiejscowiony i podczas dwu operacji nie udało się lekarzom usunąć go w całości. Koleżanka traciła słuch, nie mogła się samodzielnie poruszać, doszło do sytuacji, że musiała korzystać z wózka inwalidzkiego, miała silne porażenie mięśni twarzy . Podczas trzeciej operacji guz został w całości usunięty. Koleżanka stopniowo odzyskuje sprawność. Czeka ją jeszcze bardzo długa rehabilitacja, ale wierzymy, że wszystko będzie dobrze.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

14 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Iwona
Iwona
15.08.19 21:09

Bardzo proszę o modlitwę za mojego chłopaka i mnie abyśmy byli zdrowi i choroba nie wracała do chłopaka. Aby udalo sie nam pobrać i postawić domek i zyc sobie jak każda normalna polska rodzina.

Renee
Renee
15.08.19 15:58

Wierzę że modlitwa czyni cuda. Przybieram się bo mam kilka próśb bardzo ważnych. Obecnie modlę się 2 godziny dziennie. Ale znajdę czas na Modlitwę Pompejanska

enia
enia
15.08.19 06:44

Z książki ks.Amortha Gdy mamy do czynienia z „zagrożoną” osobą, na przykład małżonkami ,którzy chcą się rozejść lub mają inne osobiste,poważne problemy ,bądź z młodym człowiekiem ,który ma problem alkoholowy lub jest uzależniony od narkotyków ,recytujemy nowennę do Najdroższej Krwi Jezusa , w pierwszej nowennie /przez dziewięć dni/ prosząc o łaskę ocalenia dla tej osoby. Np Udziel mi łaski zbawienia dla /imię osoby/, aby mogła/mógł zostać ocalony na końcu swej ziemskiej wędrówki i przyjść do Niebieskiego Jeruzalem ,aby składać Ci dzięki , aby razem z Tobą głosić chwałę i dziękować Jezusowi. Zlituj się nad nią/nim , wyrwij ją/go z rąk… Czytaj więcej »

Dorota
Dorota
15.08.19 08:48
Odpowiada na wpis:  enia

Ja też się pomodlę.

Ewa
Ewa
14.08.19 23:19

Wszystko się zgadza

Mirka
Mirka
14.08.19 22:14

Kochani, proszę o modlitwę za mojego tatę, który dzisiaj spadł z drabiny, ma połamane żebra, miednicę i obustronna odmę płuc. Jest w ciężkim stanie, ma 80 lat. Tata jest człowiekiem niewierzącym, odkąd pamiętam bluznił przeciw Bogu i kościołowi. Kilka lat temu Odmówiłam NP o jego nawrócenie. Proszę, pomodlcie za niego, aby jego dusza została ocalona. Zły nie będzie chciał go oddać, dlatego proszę o pomoc. Tata jest dobrym człowiekiem, tylko pogubił się w życiu. Bardzo dziękuję za każdą modlitwę.

mena
mena
14.08.19 22:48
Odpowiada na wpis:  Mirka

Odmawiaj za niego nieustannie Koronkę do Bożego Miłosierdzia .
Obiecuje modlitwe.

Brygida
Brygida
14.08.19 23:21
Odpowiada na wpis:  mena

Ja też się pomodlę.

Mirka
Mirka
15.08.19 17:00
Odpowiada na wpis:  mena

Dziękuję, odmawiam kilka koronek dziennie, Jezu Ufam Tobie.

Agata
Agata
15.08.19 00:19
Odpowiada na wpis:  Mirka

Odmowie za niego Koronkę do Bozego Milosierdzia.

enia
enia
15.08.19 06:43
Odpowiada na wpis:  Mirka

Mirka zaraz zacznij odmawiać nowennę do Najdrozszej Krwi Jezusa ks.Amortha w intencji o zbawienie duszy Taty, dobrze policz ma być 9dni, to najważniejsze obecnie.

enia
enia
15.08.19 06:46
Odpowiada na wpis:  Mirka

Wpisałam Twojego Taty do modlitw Nieustanna Koronka w Łagiewnikach

Mirka
Mirka
15.08.19 16:57
Odpowiada na wpis:  enia

Dziękuję, zaczynam koronkę do Najdroższej Krwi Jezusa i dziękuję za modlitwę. Byłam u taty w szpitalu, jest przytomny. Wierzę że Matka Boża da mu jeszcze czas na powrót do Boga i żal za grzechy. Jezu Miłosierny, zmiłuj się nad nim.

krystyna
krystyna
14.08.19 21:39

Bogu niech beda dzieki!

14
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x