Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Kobieta: Modlitwa o syna

0 0 głosów
Oceń wpis

O Nowennie dowiedziałam się przypadkiem. Pomyślałam że odmówię nic na tym nie stracę. Poprosiłam Matkę Najświętszą o pomoc dla mojego syna. Chłopak olewał sobie wszystko, na niczym mu nie zależało. Kończył podsawówkę, groziło mu że jednak zostanie w VIII klasie. Mało tego w tym roku również miał przystąpić do sakramentu Bierzmowania, nie chodził na spotkania też mógł zostać nie dopuszczony. W trakcie odmawiania nowenny szczególnie drugiej połowy wszystko zaczęło się walić, miałam chwilę zwątpienia ale nie przestałam się modlić(choć czasem mowiłam byle szybciej) . Na jakiś czas przed bierzmowaniem syn się ,,obudził”byc może po telefonie od księdza, później po rozmowie z nim ( dziś wiem że za pośrednictwem Maryji). Sakrament Bierzmowania przyjął bez problemów nauczył się na egzamin przed Bierzmowaniem. Przyszedł koniec roku szkolnego szkołę skończył bez większych problemów. Wiem Matka Najświętsza mnie wysłuchała. Dziękuję jej z całego serca, tymbardziej że ja Ją nie raz zawiodłam. Piszę do każdego ta Nowenna faktycznie jest nie do odparcia, módlcie się Matka Boska wysłucha mnie wysluchała w bardzo krótkim czasie, wiem czytając inne swiadectwa że czasem ludzie długo czekają na wysłuchanie ale jest mądre powiedzenie ,,Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy” i to jest prawda ani Pan Bóg a ni Maryja nie chcą naszej krzywdy i wiedzą lepiej od nas co dla nas dobre i nie piszę tylko o modleniu się przez Nowenne ale każdą inną modlitwą ja się o tym przekonałam ale to już inna historia

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ela
Ela
04.07.19 19:08

Modlilam się przez 2 lata do św Rity nowennę o syna niestety już go miesiąc temu pochowalam modlę się dalej o spokój jego duszy amen

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x