Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Marta: Dziękuję za łaski

0 0 głosów
Oceń wpis

Odmowiłam 12 NP. Prosiłam Maryję o poczęcie dziecka, zostałam wysłuchana choć po ludzku było niemozliwym, żebym mogła być w ciąży. Lekarze rozkladali ręce, proponowali in vitro. Zaufałam Maryi, a ona wstawiła się za Nami u Swojego Syna. Teraz, kiedy synek ma 2 lata po raz kolejny zanoszę prośby do Matki o rodzeństwo dla niego, zawsze pragnęłam mieć dużą rodzinę i wierzę, że jeśli jest taka wola Pana to doczekamy się potomstwa. Ponadto modliłam się o brata, o jego porzucenie nałogów i nawrócenie. Prośba została wysłuchana częściowo, ale wierzę, że z czasem brat odnajdzie drogę do Boga… i choć moje modlitwy nie zawsze są idealne, często się rozpraszam, modlę się w drodze do pracy, w każdej wolnej chwili to i tak ufam, że Matka Boża otacza nas swoją opieką, a sama modlitwa przynosi ukojenie i radość. Polecam każdemu tą piękną i wymagającą modlitwę. Kto raz odmówi, widząc łaski i cuda w swpim życiu nie poprzestanie na jednej nowennie.

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Mariusz
Mariusz
19.01.19 18:25

Kto jak nie Pan Bóg, Matka Boża czuwa nad nami i zanosi każdą naszą prośbę do swojego syna Jezusa Chrystusa

Agucha
Agucha
18.01.19 21:21

Marta, jesli chodzi o rodzenstwo to ja zawsze szukalam ukojenia w historii matki Samuela – polecam poczytac Stary Testament – czytalam to zawsze gdy mialam dola ze moje dziecie nie ma rodzenstwa i sobie czekalam na dzialanie Pana Boga 🙂

Prosząca o modlitwę
Prosząca o modlitwę
19.01.19 18:36
Odpowiada na wpis:  Agucha

Też bardzo lubię ten fragment pisma świętego 🙂 zresztą podobnie jak historię Elżbiety i Zachariasza. Dają nadzieję 🙂

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x