Elżbieta: Źródło niekończących się łask

Przenajświętsza Matko, oto ja odmienione Nawrócone dziecko piszę Ci oto Świadectwo.

Nowennę odmawiam prawie już dwa lata z małymi przerwami w różnych Intencjach.

Był to ciężki i smutny czas dla mnie w każdym bądź razie przeżywałam go i przeżywam go po dzień dzisiejszy.

Po utracie mojej Mamy nagle zapadła mi się ziemia pod nogami a nawet cały Świat takie miałam wrażenie.

Smutek i żal był poprostu nie do opisania. Z początku modliłam się różnymi modlitwami jak umiałam bo tak z ręką na Sercu moje życie Chrześcijańskie kompletnie zaniedbalam.

Szukając jakiejś konkretnej Modlitwy w internecie natknęła się na Nowennę Pompejańską ani chwili się nie zastanawialam przeczytałam tylko naprędko dwa Świadectwa i to one pociągnęły mnie zaraz to tej Modlitwy.i tak pozostało to po dzień dzisiejszy. Pragnę podziękować Mateczce Pomejskiej za ogromne źródło łask jakie otrzymałem i otszymuję w dalszym ciągu bo odmawiam z koleji juz Szóstą Nowennę tym razem o Stabilizację rodzinną z ręką na Sercu dzieją się Niesamowite Cuda czasami asz ciężko jest w to uwierzyć ale naprawdę tak się dzieje. Proszę mi uwierzyć na słowo. Mogła bym wiele pisać o Cudach.

Nasze stosunki rodzinne całkiem widocznie się poprawiły. jednym słowem odrodziła się w nas zardzewiała miłość której brakowało nam jej w domu rodzinnym. Matko Najmilsza i Orędowniczka nasza ty znakomicie wiesz czego nam brakuje i zawsze obojętnie o co poprosiły nigdy nas jeszcze nie zawiedłaś.

Módlmy się bo naprawdę warto

Niech będzie Chwała Trójcy Przenajświętszej i Maryi .