Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Anna: Spotkanie, miłość, odnowienie relacji

0 0 głosów
Oceń wpis

Szczęść Boże, pragnę podzielić się moim świadectwem. Jakiś czas temu spotykałam się z chlopakiem, na którym bardzo mi zalezy, niestety nasz kontakt się urwał, myślę, ze jest w tym moja wina. Zabiegalam o spotkanie, o chęć wyjaśnienia, odnowienia naszej relacji na nowo, ale bezsutecznie. Wtedy zaczęłam odmawiac w tej intencji Nowenne Pompejanską modląc się o pomoc do Maryi. Nowennę zakonczylam 8 listopada, 6 listopada w końcu po 3 miesiącach udalo sie nam spotkać i porozmawiać, wierzę i wiem, ze to nie przypadek. Wiem, tez ze jeszcze duzo przede mną pracy, cierpliwości, inicjatywy i wytrwałości, abym mogla naprawić to co zepsułam, ale jestem pelna nadziei ze z pomocą Naszej Ukochanej Mamy się uda, mam nadzieje, ze uda nam się spotkac kolejny raz i on otworzy na na nowo swoje serce na mnie. Nie chcę rezygnowac, chce walczyc, bo taką osobę, relację spotyka się chyba raz w zyciu. Chcę to naprawić i wiem, ze z pomocją Maryi z Pompejów to się uda, a to spotkanie z 6 listopada utwierdzilo mnie w przekonaniu, abym sie nie poddawała, ze Maryja jest ze mną i mi pomoże, ze warto czekac i mieć nadzieję, ze Maryja jest z nami i troszylczy się o nas jako swe dzieci, ze slucha nas i nam pomaga. Modlitwa, nowenna daje spokój, daje nadzieję i cierpliwosc, i choc nieraz są chwile zwątpienia, rozpaczy, bezradnosci to Ona trzyma nas za ręke i podnosi nas.Dziekuje Ci Maryjo, dziekuję Boże za pomoc.

Bóg zapłać wszystkim za modlitwę w intencji tego, abysmy na nowo zbudowali naszą relację!

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

20 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Kasia
Kasia
28.12.18 23:52

Naprawdę nic tak nie demotywuje jak komentarze osób, które na siłę probują człowieka zniechęcić. Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem 😉

kasia
kasia
29.12.18 11:13
Odpowiada na wpis:  Kasia

Kasiu , nikt tutaj autorce świadectwa źle nie życzy ani nikt jej nie osądza , uważam że ona zrobiła wszystko co w tej sytuacji mogła zrobić, a narzucanie się temu mężczyźnie w sytuacji kiedy on nie wykazuje chęci kontaktu w niczym jej nie pomoże , a nawet może przynieść odwrotny skutek bo każdy ma wolną wolę , i nikogo nie da się zmusić do miłości ,nie próbuję jej wcale zniechęcać do modlitwy, niech się modli ale o wypełnienie woli Bożej w tej sprawie

Agnieszka
Agnieszka
29.12.18 11:30
Odpowiada na wpis:  kasia

Wyjęłaś mi to z ust

Anna
Anna
29.12.18 19:56
Odpowiada na wpis:  Kasia

Dziekuję Ci Kasiu za jedne z nielicznych tutaj słow otuchy,
Zzupełnie nie wiem czemu moja inicjatywa spotkania spotkała się z mianem „uganiania”(tak jakbym bombardowała kogos dzien w dzień wiadomościami – a faktem jest, ze tego nie robilam) ,ani czemu to kobieta nie moze wyjsc z inicjatywą – stereotyp…
trzymaj się ciepło 🙂 pozdrawiam serdecznie

Radosław
Radosław
29.12.18 20:27
Odpowiada na wpis:  Kasia

Bóg ma plan co do Ciebie i musisz mu zawierzyć. On się zajmie Twoim problemem a rozwiązanie będzie dla Ciebie korzystne, choć nie koniecznie teraz po Twojej myśli.

Ara
Ara
30.12.18 06:25
Odpowiada na wpis:  Radosław

Niekoniecznie się zajmie…

Magdalena
Magdalena
30.12.18 10:45
Odpowiada na wpis:  Ara

Bóg zajmuje się problemami człowieka.

Ara
Ara
23.01.19 18:05
Odpowiada na wpis:  Magdalena

Nie jestem pewna czy wszystkimi.

Magdalena
Magdalena
22.01.19 22:42
Odpowiada na wpis:  Ara

Bóg zawsze dba o nas, tylko my musimy oddać się w Jego ręce. Bóg nas stworzył i tylko On wie, co dla nas w danej chwili jest dobre. Gdy się oddasz w ręce Panu Bogu, to czekają Cię takie cuda w życiu, że teraz nie jesteś w stanie sobie ich wyobrazić.

Ara
Ara
23.01.19 06:37
Odpowiada na wpis:  Magdalena

Moje doświadczenia wskazują na zupełnie co innego.

“Zachowaj spokój serca i bądź cierpliwy,
a nie trać równowagi w czasie utrapienia!
3 Przylgnij do Niego, a nie odstępuj,
abyś był wywyższony w twoim dniu ostatnim.
4 Przyjmij wszystko, co przyjdzie na ciebie,
a w zmiennych losach utrapienia bądź wytrzymały!
5 Bo w ogniu doświadcza się złoto,
a ludzi miłych Bogu – w piecu utrapienia.”

Bogumila
Bogumila
28.12.18 19:45

Wydaje mi sie , ze osoba ta ulegla przewartosciowaniu- bo super osoba ktòra na dodatek spotkac mozna jeden raz w zyciu musi godnie postepowac i wyjasnic dlaczego nie chce sie z Toba spotykac co ja w Tobie zrazilo, jesli tego nie zrobi ai unika wyjasnien to jest zwykly tchòrz a nie super osoba. Przewartosciowujac osobe niestety pozniej sa tylko wieksze cierpienia i wiekszy zal,

Wierząca
Wierząca
28.12.18 16:52

Pomodlę się Aniu za Ciebie 🙂 będę bardzo wdzięczna o modlitwę w intencji odnowiena relacji z moim kolegą, która to relacja niestety zmierza ku końcowi, a chciałabym mieć z nim czysto koleżeński kontakt. Z góry Bóg zapłać 🙂

Anna
Anna
29.12.18 19:53
Odpowiada na wpis:  Wierząca

Bardzo dziekuję za modlitwę, to dla mnie bardzo duzo, również pomodlę się za Ciebie i Twoją intencję:)

Agnieszka
Agnieszka
28.12.18 15:06

Aniu też myślę, że to nie ten czas i nie ta osoba. Przepraszam, jeśli liczyłaś że będziemy ci gratulować. Zbyt długo żyję żeby w to uwierzyć…. Jedyna rzecz którą możesz jeszcze zrobić, żeby mieć jaką kolwiek szansę to zupełnie odpuścić. Ja tak kiedyś zrobiłam i …. mój były wrócił ale ja już byłam po ślubie pamiętaj jedną rzecz jeśli on tylko wyczuje że zabiegasz o niego to będzie definitywny koniec. Nie martw się, oddałaś się w ręce Maryi i nie zawiedziesz się…..na 100 procent.

Iza
Iza
28.12.18 14:36

Ile masz lat? 16? 18? 22?

Ania
Ania
29.12.18 19:50
Odpowiada na wpis:  Iza

A co tutaj ma wiek do znaczenia?

Iza
Iza
04.01.19 12:30
Odpowiada na wpis:  Ania

Ma dużo do znaczenia, bo jak czytam lamenty 20 latek, że jeszcze nie mają chłopaka i boją się, ze już za mąż nie wyjdą, to to jest parodia a nie świadectwo.

Mariusz
Mariusz
28.12.18 14:00

Pan Bóg dał nam wolną wolę, nie zmienimy drugiego człowieka, chyba że on sam zechce,

kasia
kasia
28.12.18 13:05

Takie związki w których to kobiecie zależy bardziej z reguły są skazane na niepowodzenie, skoro się spotkaliście i wszystko mu wyjaśniłaś , a mimo to on nie dąży do kontaktu z Tobą , to czy jest sens się za nim uganiać? Kobieta powinna mieć swoją godność i pozostawić inicjatywę mężczyźnie , gdyby mu na Tobie zalezalo to by Ci wybaczył i bylibyście teraz razem

Ala
Ala
06.01.19 00:24
Odpowiada na wpis:  kasia

Mocno uogólniasz Kasiu, każdy przypadek jest inny, może właśnie jest sens. To nie te czasy, żeby pozostawiać inicjatywę mężczyźnie. To było dobre sto lat temu. Ja podziwiam osoby, które walczą o miłość, druga strona powinna to dostrzec i docenić. Czasami to trudne sytuacje. Wolnej woli się nie przeskoczy, jeśli okaże się, że nic się nie zmienia, można odpuścić.

20
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x