Dwa dni temu skończyłam odmawianie Nowenny Pompejańskiej. Była to moja pierwsza nowenna. Myślałam o niej już dawno temu, ale nie mogłam się zdecydować. Wydawało mi się, że nie dam rady, że to tak długo trwa i na pewno się nie uda. Pewnego dnia po prostu wzięłam różaniec i zaczęłam odmawiać. Nie było łatwo, pojawiło się duuże zwątpienie czy to ma sens. Nie przerwałam odmawiania nowenny i dziś mogę powiedzieć, że się opłaciło. Co prawda jeszcze nie uzyskałam łaski, o którą się modliłam, ale otrzymałam spokój, radość, problemy z przeszłości które ciągle mnie męczyły, odeszły. Czuję, że moje życie się zmienia. Wiem, iż mam wielkie wsparcie w Bogu i Matce Bożej, że są ze mną. Wiem, że wszystko w moim życiu ułoży się tak jak powinno. Mam zamiar odmówić kolejną nowennę.
Zobacz podobne wpisy:
Ela: Czekanie na łaski
Marzena: Córka Króla i Królowej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Czy mogę prosić o modlitwę w następującej intencji? 12 listopada jak wiemy jest dzień wolny, a tata będzie musiał iść do pracy (jego branża nie jest objęta nakazem pracy w tym dniu, to prywatna firma) bo główni wykonawcy są bardzo pazerni i nie szanują praw pracowników. Chciałabym, żeby tata spędził ten dzień z nami w domu, żebyśmy mogli nacieszyć się sobą. Proszę o modlitwę według uznania, żeby ci ludzie odpuścili i dali tacie wolne.