Basia: moja wiara się rozwinęła

W wakacje zaczęłam odmawiać Np w intencji,, uzdrowienia wszystkiego, co jest we mnie chore,,. Chciałam zostać uzdrowiona z niedoczynności tarczycy, jednak tak się jeszcze nie stało. Otrzymałam jednak inne łaski, które nie dotyczyły ciała, lecz ducha. Odzyskałam bardzo dobry kontakt z siostrą, nabrałam otwartości na ludzi, stałam się bardziej odważna i spontaniczna, moja wiara znacznie się rozwinęła.

W tym czasie znacznie mniej grzeszyłam. Nawiązałam lepszy kontakt z Maryją i bardziej lubię odmawiać różaniec, na który również teraz wygospodarowywuję czas, mimo, że nowennę skończyłam, gdyż daje wewnętrzną siłę.

Dziękuję, Maryjo, moja ukochana Matko za twoją niezawodną opiekę i najczulszą miłość do nas.

Serdecznie zachęcam wszystkich do odmówienia tej nowenny.