Przeczytałam co piszecie o różańcu jako o modlitwie kontemplacyjnej. To piękne co piszecie, ale
to nie do końca jest tak. Ja odmówiłam różaniec kiedy miałam krwotok ( z całą pewnością nie była to menstruacja). Odmówiłam go jako ostatnią deskę ratunku ( krwotok był poważny). Ponieważ nie znałam dobrze różańca św. i byłam przerażona i wiedziałam, że zbliża się mój koniec. Odmawiałam go wg. instrukcji ( takiej z małymi obrazkami i fragmentami Pisma św. na kartonie). Z powodu paniki nie byłam w stanie zbyt dużo rozmyślać o tajemnicach, ale między częściami różańca błagałam Pana Boga o pomoc.
Po odmówieniu w ten sposób całego różańca złożonego z 4 części odmawiałam koronkę do krwawych łez Matki Bożej, koronkę do św Antoniego, koronkę do św Rity, do św Charbela i wiele innych modlitw. Modliłam się wtedy 5 godzin bez przerwy. Na drugi dzień już nie krwawiłam. Wiem że żyję dzięki modlitwie, ale nie było to tak, że spokojnie rozmyślałam o tajemnicach różańca św. , możecie mi wierzyć. Uwierzcie, że odmówienie różańca pomaga nawet jak robi to ktoś nie wprawiony.
Zobacz podobne wpisy:
Teresa: Uzdrowienie syna
Kamila: Praca
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Różaniec to super lekarstwo,dobry lekarz.
Wszystkiego dobrego
Pani Heleno piekne slowa oczywiscie ze modlitwa ronzancowa dziala zawsze czy ktos zaczyna czy ktos modlinsie na rozancu latami Maryja dziala na jednego i 2 z taka sama miloscia i z taka sama laska w 2 przypadkach nikt nie jest lepszy nikt nie jest gorszy wszystkie dzieci Boże Pan Bóg kocha rowno zycze Pani owocnej modliwy by cale Pani zycie bylo modlitwa i miloscia niech dobry Bóg Pania blogoslawi Pozdrawiam
Boże… 😮