Bardzo chciałam żeby w naszym życiu pojawiło się dziecko. I wtedy okazało się, że w naszym przypadku nie jest to takie proste. Minęło pół roku, rok, dwa. Po prawie trzech latach starań okazało się, że jestem w ciąży. Nasza radość trwała kilka tygodni, podczas badania kontrolnego, okazało się, serduszko naszego dziecka nie bije. Był rok 2012.W sierpniu 2014 roku zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską. Skończyłam 26.09.2014 roku, a w następnym miesiącu byłam już w ciąży. W związku z wcześniejszymi doświadczeniami, na początku było dużo strachu. Odmówiłam drugą Nowennę, z prośbą o zdrowie dla mojego dziecka, a potem jeszcze jedną, o szczęśliwy, szybki poród.
Córka urodziła się w lipcu 2015 roku. Zdrowa, silna, piękna. Idealna. Jest cudem w naszym życiu i naszą największą radością.
W sierpniu 2017 roku zaczęłam odmawiać Nowennę Pompejańską, w intencji poczęcia i urodzenia kolejnego dziecka. Zaszłam w ciążę od razu, w pierwszym cyklu. Niestety tym razem, po kilku tygodniach serduszko dziecka przestało bić. Kończyłam odmawiać Nowennę wiedząc już, że moje dziecko zmarło.
Wiem jednak i wierzę, że to wszystko wydarzyło się nie bez powodu. Przez to wszystko co się wydarzyło, bardziej doceniam to co mam. Wiem, jakim darem jest każdy dzień. Jak patrzę w radosne oczy mojej córeczki, kiedy słyszę Jej radosny śmiech, to wiem, jakie mam szczęście, to widzę jaki cud się wydarzył w moim życiu.
Jutro zaczynam kolejną Nowennę. Wierzę, że w naszej rodzinie niedługo pojawi się kolejne, zdrowe i silne dzieciątko. Ufam.
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Dar potomstwa
Ewa: Nieutulone cierpienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Niech wam Bóg błogosławi a Matka Najświętsza okrywa płaszczem swojej opieki.