Weronika: Związek bez przyszłości

Nowennę Pompejańską odmawiam juz po raz 5… Za pierwszym razem spotkałam się z tą Nowenna w internecie, byłam bardzo rozbita i juz od dłuższego czasu szukałam sposobu na poradzenie sobie z różnymi problemami , które krzyczały w moim sumieniu. Modlitwa była jedynym ratunkiem . I oto , któregoś dnia po prostu Nowenna ukazała się przed moimi oczami.. Trochę zwlekałam abym ją zacząć … w końcu to aż cały różaniec ! Kiedy ja dam rade go odmówić przy codziennych obowiązkach ?! . Ale na wszystyko znalazł sie czas. Kiedy w końcu zaczęłam ją odmawiać , dodała mi ona siły , aby wyrwać się z bardzo toksycznego związku , który nigdy i tak nie miałby przyszłości . Próbowałam odchodzić od tego mężczyzny juz kilkakrotnie , ale za każdym razem wracałam .’Nawet wtedy kiedy mnie zdradzał… wybaczyłam i wracałam . Zreszta on sam zdradził siebie … ale to juz inna historia . W kocu któregoś dnia ,powiedziałam dosyć , i to dzięki Mateczce.. ona mnie z tego bagna wyciągnęła …Po pewnym czasie zaczął podobać mi się pewien mężczyzna . Prosiłam Matkę Bożą aby chociaż zwróciła na mnie uwagę , niby tak było ale ja w głębi duszy wiedział , że chyba już nic z tego nie będzie. I wtedy nagle pojawił się ktoś inny. Nie traktowałam tej znajomosci na poważnie … ale okazało się, po pewnym czasie ,że to właściwy mężczyzna , ten z którym chce spędzić resztę mojego życia. Bardzo się kochamy i planujemy wspólna przyszłość 🙂 Maryja Ukochana Nasza Matka, wie co jest najlepsze dla jej dzieci .

Teraz rozpoczęłam kolejną Nowennę… modlę sie i proszę Maryję aby pomogła mi rozwiązać moje problemy finansowe , które przerosły moje możliwości :(. i W głębi duszy wiem, że na pewno mnie z tym samą nie zostawi … Juz teraz chcę podziękować za wszystkie łaski jaki już otrzymałam … i te o które prosiłam i te które otrzymałam bez proszenia . Maryjo ! Matko Miłości ! Matko Ukochana, dziękuje! I z całych sił będę mówiła o Twojej niekończącej się miłości i łasce …