1 marca minął rok, od kiedy zacząłem odmawiać Nowennę. Miałem w sumie może kilka dni przerw. Zrobiłem sobie listę intencji, pojawiają się nowe. Ale od samego początku wiedziałem, że Nowennę będę odmawiał już zawsze.
Modliłem się głównie w intencjach potrzebnych łask dla osób z mojej rodziny, przyjaciół. Nie mam jakichś spektakularnych efektów, przełomowych nawróceń czy niezwykłych sytuacji. Zapewne wiele dobrych rzeczy dzieje się w sercach bliskich mi osób. Ja spokojnie ufam Maryi i wierzę, że dzieje się to co powinno się dziać. Najbardziej widocznym znakiem działania modlitwy było uratowanie pewnego znajomego małżeństwa, gdzie zapadła już właściwie decyzja o rozwodzie. Kilka dni po rozpoczęciu Nowenny w ich intencji (miałem to zaplanowane już kilka miesięcy wcześniej) kryzys minął, rozpoczął się powolny proces odbudowy małżeństwa. Przed nimi jeszcze długa i trudna droga, ale kierunek jest dobry.
Najważniejsze jednak zmiany obserwuje w swoim sercu. Zmienił się zupełnie mój stosunek do innych ludzi. Zauważyłem, że nie myślę o mijanych na ulicy czy spotykanych ludziach z niechęcią, tak jak to kiedyś było. Teraz w każdym z nich staram się dostrzec coś dobrego. Nie zawsze się to udaje, ale moja postawa zmieniła się radykalnie, zwłaszcza postawa serca.
Ujmując to w skrócie i nieco żartobliwie: teraz nawet jak się na kogoś krzywo spojrzę to od razu mam wyrzuty sumienia 🙂
Zobacz podobne wpisy:
Krzysztof: Nowenna pompejańska naprawdę działa!
Lidia: Matka Boża mnie wysłuchała
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
W Ameryce zostały przeprowadzone badania na 20 000 małżeństw na temat kto jest bajbardziej zadowolony z seksu w małżeństwie. Okazało sie że były to pary katolickie i hasyckie (ortodoksyjni żydzi). Po przeprowadzeniu bardziej wnikliwych testów okazało się, że w tych grupach był największy odsetek małżeństw, które poraz pierwszy współżyły seksualnie ze sobą po ślubie. W toku kontynuacji tych badań, okazało sie, że istnieje pewna korelacja pomiędzy szcześliwością pożycia małżeńskiego a stanem dziewictwa osób, ktore decyduja sie na stanowienie pary małżeńskiej. Zjawisko to nazwano MECHANIZMEM PIERWSZEGO KONTAKTU. Polega ono na tym iż, moment inicjacji seksualnej, ma kluczowe znaczenie na dalsze pożycie… Czytaj więcej »
Elzbietko jutro ofiaruje Koronke do Milosierdzia Bozego za Twoje malzenstwo.
Bóg zapłać niech Ci Pan Bóg Błogosławi
Piękne świadectwo. Szkoda że ja nie mam takich znajomych jak Pan którzy by się pomodloli za moje małżeństwo które praktycznie nie istnieje już. Sama nie daje rady albo nie umiem się modlić. Niech panu Pan Bóg Błogosławi
Elzbieto ja tez modlilam sie i pomodle za twoje malzenstwo. Oglaszaj zwyciestwo Jezusa nad twoim malzenstwem a nie patrz na to jak ono teraz wyglada bo okolicznosci i fakty nie sa zadna przeszkoda dla Boga.
Bóg zapłać ja też się pomodlę za ciebie i niech Ci Pan Bóg Błogosławi
Tez tak mam ,ze sama siebie nie poznaje.
I wiem ,ze to zasluga Matki Bozej.
Ja mam podobnie, czasami łapię się na tym że nie poznaję siebie, mam teraz takie postanowienie poprawy, chcę złagodnieć, być pokornym człowiekiem. Potrzebowałam tyle czasu na to żeby wreszcie spróbować się zmienić. To moja długa droga z NP.