Magdalena: Uzdrowienie z torbieli śledziony

Chciałam złożyć świadectwo uzdrowienia z torbieli śledziony za wstawiennictwem Matki Bożej. Rok temu w październiku wykryto u mnie przypadkowo na USG 2 torbiele śledziony. Odmówiłam Nowennę Pompejańską w intencji uzdrowienia mnie z tych torbieli śledziony, bo bałam się, że jak się będą powiększać, to trzeba będzie usunąć całą śledzionę. W tym roku postanowiłam zrobić kontrolne USG, czy te torbiele się powiększają, czy stoją w miejscu. Kiedy dowiedziałam się, że badanie USG będzie wykonywane 13 października, przypomniałam sobie, że w ten dzień wypada rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie. Wiedziałam wtedy, że USG powinno wyjść dobrze, bo to chyba nie był przypadek, że termin badania wyznaczono akurat na ten dzień. Kiedy lekarz robił mi USG, powiedziałam mu, że miałam 2 torbiele na śledzionie, on sprawdził jeszcze raz dokładnie śledzionę na USG i powiedział do mnie, że on tu widzi tylko jedną torbiel! Jedna torbiel całkowicie zniknęła sama bez brania żadnych leków, a druga stoi w miejscu i się nie powiększa. Nie mogłam w to uwierzyć, że Matka Boża wyprosiła mi taki cud! Dziękuję Ci Matko Boża za wszystko co dla mnie robisz!