Chce zlozyc kolejne swiadectwo nowenny pompejanskiej. Odmawialam najpierw aby moj chlopak znalazl prace gdy stan zdrowia jego mamy zaczal sie z dnia na dzien pogarszac a ma ona juz 89 lat, nagle mowila ze jest zagubiona nie wie co ma robic, jak byla pora do spania to nie wiedziala czy to pora do spania, ciagle sie pytala jaki dzis dzien przy zazywaniu pastylek, potem tez doszlo ze nie widzi dobrze juz nawet np wylacznika swiatla czy gdzie sie wlancza kuchenke- wiec sie martwilismy, byla wigilia a moj chlopak plakal – drugi raz go widzialam jak placze wiec mnie to bardzo zasmucilo bo swieta byly smutne i sie balismy czy moze jego mama nie ma jakiegos malego mikro wylewu albo co.
Byla u lekarza pobrali krew i nic zlego nie wyszlo. Ja wtedy w wigilie powiedzialm mojemu chlopakowi ze zmienie intencje zamiast za prace to za zdrowie jego mamy choc byla juz polowa nowenny.On sie zgodzil i tak tez zrobilam. Jak juz odmowilam to nagle mama jego nie pytala sie juz tak ciagle jaki dzis dzien, nie byla zagubiona , zaczela znow lepiej widziec i wylancza swiatlo czy prad w kuchence- ten dziwny stan sie jakby cofnal. A wczesniej nawet mowila by sie za nia modlic . Wiec tez sie bala. Teraz jakby jest znow jak bylo wczesniej. Matka Boza jak zawsze pomogla i ma ja na pewno w opiece. A ja oczywiscie zaczelam kolejna noweenne teraz za prace dla Johna. Juz nie moge dnia bez nowenny.
Polecam wszystkim.
Zobacz podobne wpisy:
Krzysztof: Nowenna pompejańska naprawdę działa!
Teresa: Uzdrowienie syna
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Gosiu, życzę wytrwałości w modlitwie i wspaniałych jej owoców. Szczęść Wam Boże 🙂