Zawsze mało się modliłem, taki tam paciorek na wszelki wypadek raz w tygodniu. wyjechałem za granice i tutaj po jakimś czasie zacząłem odmawiać- klepać coś od czasu do czasu. Ale rzadko. Do czasu gdy miałem sen. Miałem już wcześniej sny ze „złym” ale tym razem śniło mi się ze mnie opętuje. Postanowiłem odmówić Ojcze nasz gdyż wiedziałem podświadomie ze mnie to uratuje. Zacząłem mówić „Ojcze nasz…” Pamietam ze nie byłem w stanie ruszyć wargami żeby odmówić „…święć się imię twoje..” było bardzo ciężko i zły się wściekał gdy próbowałem to zrobić. Pomyślałem wtedy „Jezu, pomóż..” i wtedy dokończyłem modlitwę. Zły we śnie zostawił mnie w spokoju a ja obudziłem się cały zlany potem, trzęsący się i odmawiający na przemian Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo. Wtedy postanowiłem odmówić 1 nowennę o powrót do Pana Boga. Było ciężko, czasami zasypiałem prawie na klęczkach, wtedy chodziłem i omawiałem i tak na przemian. Skończyłem. Uspokoiłem się. Przestałem złe śnić. Po odmówieniu nowenny ( miałem odmówić i koniec) zaczęło mi brakować modlitwy codziennej. I tak zacząłem się modlić codziennie. To jest świadectwo mojej nowenny nr 1.
Zobacz podobne wpisy:
Nowenna pompejańska pomaga całej rodzinie
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Nie przestawaj na jednej NP . Moja koleżanka dość długo nie była u spowiedzi , lata .Zaczęła czytać książkę O.Pio i zaczęły jej się śnić księża że spowiadają . Powiedziałam jej że ma iść do spowiedzi , to się odgryzła mi co ja z tą spowiedzią wyskakuję . Przyśniły jej się Hostie na ołtarzu i promienie szły z nich , mówię do niej do spowiedzi , poszła .Spowiednik pytał się co się stało że przyszła po takiej przerwie , opowiedziała o o.Pio Też znajomą z ławki do konfesjonału zaprowadził o.Pio ,też bardzo długo nie była u spowiedzi Jak ten Święty… Czytaj więcej »
Postaraj się odmówić NP nr 2 ,,,na pewno nie pożałujesz a wprost przeciwnie.