M: Życie Paulinki

Właśnie zakończylam moją pierwszą Nowennę Pompejańską. Prosiłam w niej o życie i zdrowie dla mojej córeczki urodzonej w 26 tygodniu ciąży. Jej stan był bardzo ciężki i w każdej chwili mógł nastąpić koniec Jej krótkiego życia. Odmawianie Nowenny dawało mi siłę by cieszyć się każdym dniem spędzonym z córeczką. Dziś Paulina oddycha samodzielnie, rośnie i rozwija się, Wierzę że to dzięki modliwie mojej i całej rodziny mogę Ją brać na ręce, przytulać i myśleć o Jej przyszłości. Przed nami jeszcze długa droga do przejścia i niejedna Nowenna Pompejańska odmawiana w intencji Pauliny.