Niech będzie Pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Jego Matka i Matka nasza,
W przeciągu ostatnich trzech lat odmówiłam kilka nowenn. Powierzając a to męża, a to nasze kulejące małżeństwo, a to nasze dzieci. W trakcie nowenny za męża po odmówieniu ostatniej części różańca zasnęłam z różańcem w reku. Rano okazało się, ze guz w mojej piersi, który był potwierdzony w badaniu USG i miał spore rozmiary zniknął. Przeprowadzona po kilku dniach mammografia potwierdziła brak guza. Prosiłam też Mateńkę by córka przystąpiła do sakramentu bierzmowania. Było tak dużo problemów, przeciwności. Dwa dni przed bierzmowaniem wszystkie one zniknęły, a córka przyjęła sakrament. Wierzę, że Duch Święty, będzie kształtował jej serce i prowadził swoja droga. Za te łaski, a także te nieopisane, niewypowiedziane, za pokój, nadzieję, za Twoją obecność Pani i Królowo, Matko – dziękuję.
Zobacz podobne wpisy:
Barbara: O uzdrowienie na ciele i duszy
Teresa: Uzdrowienie syna
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Cudownie, naprawdę, niech będzie Bóg Uwielbiany. Matka Boża jest kochana.