Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica.
Jestem juz w trakcie odmawiania szóstej Nowenny w moim życiu, z czego dwie niestety przerwalem. Były różne intencje: prośba o przyblizenie się i całkowite oddanie Matce Bożej, prośba o łaskę czystości, dziękczynna za narodzonego syna. Teraz odmawiam w intencji chorej mamy mojego kolegi.
Powiem tak, wiele rzeczy można uprościć tą piękną Nowenną i ogólnie modlitwą różańcową. Nasza kochana Mamusia zawsze nas wysłucha i wspomoże, może nie zawsze w taki sposób, jaki byśmy tego chcieli, ale zawsze bardziej skuteczny. Wiele Jej zawdzięczam: odczuwalna opiekę nade mną i moja rodziną, rzeczywiste przybliżenie się do Niej, wytrwałość w modlitwie. Zawsze ciężko bylo mi odmówić jedwn dziesiątek Różańca, a teraz chetnie odmawiam trzy części, a czasem nawet cztery. Wiem, że pokochałem tę modlitwę i myślę, że jeszcze długo będę ją odmawiał. Daj Bóg do końca życia.
Serdecznie pozdrawiam i bardzo polecam wszystkim tę Nowennę i sam Różaniec, bo z nim i z kochaną Maryją, wszelkie trudności stają się do pokonania.
Szczęść Boże.
Kocham Cię Mamusiu <3
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Ela: Czekanie na łaski
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański