Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Ewa: Moja pierwsza nowenna pompejańska

Świadectwo to piszę już dwa lata po odmówieniu nowenny. Moją intencją była zmiana pracy na taką w dużym mieście. Pragnęłam rozpocząć samodzielne życie z dala od domu rodzinnego, ze względu na trudne dla mnie relacje. Modlitwa dawała mi siłę do tego żeby zająć się sobą, aktywnie szukać pracy. Wiedziałam że nic się nie stanie jeśli ja sama nie kiwnę palcem, no i działałam. Życie potoczyło się co prawda nie tak jak sobie wyobrażałam, ale wierzę że odmawianie nowenny miało sens. Pamiętam że to był dla mnie duchowo dobry czas, więcej się modliłam.

0 0 głosów
Oceń wpis
Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Dorota
Dorota
22.08.17 20:04

Teraz też się jeszcze modlisz tak dużo?

1
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x