Witam serdecznie.Odmawialam 2 nowenny pompejanskie jednoczesnie i nowenny rozwiazujace wezly do Maryi.Modlilam sie po kilka godz.dziennie.Jak skonczylam 1na zaczynalam 2ga.Ciagle przychodzily mi nowe mysli za co mam sie modlic kolejna nowenna.Latwo nie bylo,zly przeszkadzal:zerwany rozaniec 3y razy,zasypianie,trudnosci w skupieniu,podczas modlitwy ,dziwne mysli jakby ktos byl w glowie przeklinal,wyzywal,i mowil to i tak nie dziala,zle sny,byly tez chwile zwatpienia.Czytalam i sluchalam tez aktu oddania ks.R.Dolindo „Jezu ufam Tobie”Wytrwalam.Co do swiadectwa 1nej nowenny nie wiem czy laska zostala udzielona bo modlilam sie za kogos o uwolnienie od zlego ducha i nie mam kontaktu z ta osoba.Co do 2iej nowenny na laski wciaz czekam.Zostaly mi udzielone inne laski:ochrona przed wypadkiem samochodowym,moja rodzina po 25lat,bez kontaktow i rozmow,pewnego dnia sie spotkala i zasiadla przy jednym stole i nawet byla rozmowa spokojna i juz byly wspolne kolejne spotkania.Za co bardzo dziekuje Matko Boza ,za udzielenie tak pieknej laski.
Zaczelam kolejne 2ie nowenny pompejanskie.1na o calkowite uzdrowienie-odmowiona,a 2ga o nawrocenie pewnej osoby,niestety zly tak mi przeszkadzal,ze ta 2ga zaczynalam 5razy i przerwalam.Dzis zaczynam od nowa te nowenne.Wiem,ze koniecznie musze ja odmowic,tym bardziej,ze zly bardzo mi przeszkadzal i robil wszystko,zebym jej nie odmawiala.Czytajac swiadectwa innych osob umacnialam sie w wierze.Jednym laski udzielone na dana intecje sa juz w trakcie czesci dziekczynnej,innym po ukonczeniu nowenny,a jeszcze innym po paru miesiacach.Wiem,ze Matka Boza moze wszystko wyproscic u Boga,i jak bedzie to wola Boga to zostana mi udzielone laski na moje intencje.Zawierzylam,ufam i wierze.NIE PODDAWAJCIE SIE,TRWAJCIE W MODLITWIE I WIERZCIE.
Ukochana Mamo,
Uzdrów Chrzestną Syna Anię 3/11/2018 operacja
Prosi,
Jadwiga Szlanda Pokój i Dobro
Za chwilę zacznę odmawiać dziesiątą w moim życiu Nowennę Pompejańską. Trafiłam na nią przypadkowo i byłam przerażona czy znajdę czas i siłę do jej odmawiania. Nie rozumiałam sensu odmawiania różańca. Teraz nie potrafię bez niego żyć i wiem, że będzie mi towarzyszyć do końca życia. Dostaję wszystko o co proszę i nawet jeśli nie otrzymałabym to wiem, że Nowenna działa na mnie jak tarcza, chroni przed złem, daję radość, nadzieję, inaczej spoglądam na świat, ludzi, a najważniejsze, że przestałam się bać. Strach i zamartwianie się o siebie, pracę, rodzinę, przyszłość był mottem przewodnim mojego życia. Nowenna Pompejańska uzdrowiła moją psychikę,… Czytaj więcej »