Chciałbym podziękować Matce Najświętszej za wszelkie otrzymane łaski jakimi mnie obdarzyła, spokojem, piękną i czystą wiarą, budowaniem dobrych relacji z rodziną, choć bywa trochę jeszcze trudno. Chciałbym również przeprosić że tak późno piszę o swoim świadectwie bo przecież różaniec to tak piękna modlitwa.
Swoją pierwszą Nowennę zacząłem 2013 r w grudniu. Do tej pory odmówiłem już kilka. Część z nich nie mogę sprawdzić bo były ogólne intencje jak za dusze w czyśćcu cierpiące, ale wierzę że wszystkie zostały wysłuchane jak prośba o rentę dla mojej Mamy.
Gdyby nie Matczyna Miłość to może już też by nie było mnie na tym świecie i nie zaczął w ogóle nowenny i nowego życia.
Za co bardzo Matce Najświętszej dziękuję.
Zobacz podobne wpisy:
Marta: Sześćdziesiąta nowenna pompejańska
Joanna: Refleksje o modlitwie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Marcinie, dzięki za Twoje świadectwo! Wszelkich łask Bożych życzę Tobie i Twojej rodzinie!