Przez ręce Maryi błagam Jej syna o znalezienie pracy dla mojego syna. Mamy ogromne trudności. Właśnie dzisiaj rozpoczęłam ostatni tydzień mojej nowenny.
Nie otrzymałam do dzisiaj żadnych wiadomości ani symptomów by coś miało się w tej kwestii zadziać. Pracy jak nie było tak nie ma. Wierzę jednak bardzo głęboko, że moje prośby zostały wysłuchane i na pewno syn tą pracę dostanie. Jeżeli jeszcze musimy czekać wiem, że Bóg najlepiej wie czego nam potrzeba i dlaczego jeszcze musimy czekać. Jezu, Maryjo kocham wac ratujcie nas przed rozpaczą i zwątpieniem. Jezu Ty sam się tym zajmij.
Zobacz podobne wpisy:
Justyna: Praca i inne łaski
Marta: Znalezienie dobrej pracy dzięki nowennie pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański