Na wizycie kontrolnej lekarz stwierdził, że mój 6-miesięczny wnuk nieprawidłowo porusza rączkami, ma za słabe mięśnie i nie może się na nich podpierać i raczkować. Postanowiłam odmówić nowennę pompejańską w jego intencji, a mama rozpoczęła z nim ćwiczenia rehabilitacyjne.
Już po kilku tygodniach jego rączki zaczęły się sprawnie poruszać. Nie skończyłam jeszcze odmawiać nowenny do końca, a lekarz stwierdził już prawidłowy rozwój dziecka.
Dziękuję Ci Maryjo i Tobie Panie Jezu, że po raz kolejny wysłuchałaś moje prośby. Od kiedy zaczęłam modlić się na różańcu, wierzę że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.
Zobacz podobne wpisy:
Anna: Nowenna pompejańska i uzdrowienie z powikłań
Ela: Czekanie na łaski
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański