Egzamin ponad siły

Od kilkunastu miesięcy czułam potrzebę złożenia świadectwa związanego z moją pierwszą Nowenną Pompejańską. Jej odmawianie zaczęłam, gdy czekałam na wyznaczenie terminu egzaminu, habilitacyjnego, do którego przygotowanie po ludzku przekraczało moje możliwości .

Czułam, że pomocą może być dla mnie Nowenna Pompejańska, jednak jak znaleźć na nią czas, gdy przede mną było tyle pracy i nauki ….. A jednak zebrałam siły i odmówiłam moją pierwszą Nowennę. Modlitwa sprawiła, że tuż przed rozpoczęciem pytania mnie poczułam dziwny spokój, a odpytujący mnie profesorowie byli życzliwie nastawieni i ostateczny wynik głosowania był podobno wyjątkowo dobry.

Jestem przekonana, że to działanie Maryi, za co do końca życia będę Jej dziękować !!! Dzień po egzaminie rozpoczęłam kolejną Nowennę i tak z małymi przerwami trwa to do dziś. Jedyne co mnie smuci – to że nie jestem w stanie skupić się na modlitwie, jednak gorąco wierzę, że z czasem będzie lepiej.

MATUCHNO za wszystko DZIĘKUJĘ i ile mi sił starczy będę rozszerzać cześć Twoją o Dziewico Różańca Świętego z Pompejów.