Marcin Pomichowski: Modliłem Się O Ładną i Dobrą Żonę.

Moją drugą Nowennę Pompejańską Zacząłem odmawiać 10.10.2016r. a zakończyłem 3.12.2016r.( dwa tygodnie temu). Dopiero dziś piszę moje drugie świadectwo na temat Związany z Nowenną Pompejańską. Tym razem moja intencja jest związana z moim życiem osobistym. Modliłem się o Ładną i Dobrą Żonę. Gdy odmawiałem zarówno część błagalną jak i dziękczynną Szatan zaczął mi mącić w głowie lecz ja nie dałem się jemu jak i mówiłem cały czas dalej. Ja nigdy nie poddaję się tak łatwo jak inni sądzą na mój temat. Lecz wiem że w niedalekiej przyszłości spotkam jak i poznam moją przyszłą żonę.

Wiem, wręcz nawet jestem szczerze przekonany że już niedługo Maryja wysłucha mojej drugiej Nowenny Pompejańskiej. Już niebawem będę odmawiał trzecią nowennę pompejańską w kolejnej mojej intencji. Ta nowenna jest po prostu wspaniała i każdy powinien móc ją odmówić chociaż raz.

P.S. Moja pierwsza wcześniejsza Nowenna Pompejańska zaczęła się pomału już spełniać. Wiec wszystko jest w bożych rękach wszystko możliwe. Ja swoje życie zawierzyłem też Jezusowi Chrystusowi, to on kieruje zarówno moim życie jak i również mnie prowadzi. Ufam jemu oraz także Matce Najświętszej całkowicie. Błogosławmy Panu, Bogu niech będą dzięki. Pozdrawiam wszystkich którzy będą czytać moje świadectwo. Marcin.