To moje pierwsze świadectwo choć właśnie zakończyłam 4 nowennę.Otrzymałam wiele łask rozłożonych w czasie.Czytelnie czuję opiekę Matki Bożej nad sobą jak i bliskimi.Dużo się poprawiło w mojej rodzinie ,zmiana na lepsze w zachowaniu syna ,ja zachowuję większy spokój w sytuacjach trudnych i nie poddaję się rozpaczy.
Wierzę, że Matka Boża mnie nie opuści w trudnych chwilach i zawsze pomoże je rozwiązać.W czasie odmawiania nowenny szczególnie części błagalnej nasilały się złe sytuacje w domu i poza nim,tak jakby wszystko się sprzysięgło przeciwko mnie,jednak nie trwały długo i nie pozostawiły złych skutków.
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Sabina: O nawrócenie zatwardziałych grzeszników
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Tak tylko Bóg może wszystko:) Jak działa NP? najpierw Jezus z Matką przygotowują serce człowieka, oczyszczają i dopiero później Bóg działa według swoich planów. Wspiera to co jest dobre i zsyła łaski potrzebne nam teraz. Jeśli szczerze ro zmawiamy z Jezusem to otrzymujemy odpowiedź. Nie zawsze, ale bardzo często.
Dziękuję za wszystko Matce Przenajświętszej, że mnie nie opuściła i mnie poleca Swojemu Synowi, który umarł także za mnie, żebym nie zginęła w otchłani piekielnej. Żałuję, że tak mało ludzi zdaje sobie z tego sprawę. Żyją pochłonięci nieznaczącymi sprawami i pisma św. , spowiedzi i różańca boją się jak ognia.