A: zakochałam się w różańcu

Moja pierwszą Nowennę zaczęłam 15.08. br moja intencją była prośba o rozwiązanie kłopotów finansowych.

W ostatnim tygodniu odnawiania dowiedziałam się że nie zostanie przedłużona mi umowa o pracę czyli klops jakby można było pomyśleć.Otóż nie kochani mimo -kredytów, 3 dzieci cały czas szukam pracy ale tak błogiego spokoju, nadziei dawno nie czułam.Dzieki Nowennie moja wiara jest bardziej świadoma,mimo bardzo poważnych kłopotów finansowych wiem i wierzę że 01.12 dostanę pracę która będzie odpowiedzią na moją prośbę o rozwiązanie kłopotów bo przecież Mateńkę nie zostawia swoich dzieci w potrzebie. Drugim darem Nowenny jest fakt, że zakochałam się w różańcu i teraz odmawiam druga Nowenna Pompejańską w intencji dusz moich kochanych Rodziców.