Nowenna pompejańska

Zawierz swój problem Maryi

Sandra: Nadzieja

0 0 głosów
Oceń wpis

To moja 6 Nowenna Pompejańska zakończyłam ją 7 października głównie intencje dotyczyły powrotu i rozpalania serca chłopaka którego mam nadal w sercu

modliłam się o niego 9 miesięcy nasze drogi zeszły się na chwile ale teraz znów nie mamy kontaktu i bardzo mnie to boli , za niedługo mam zamiar zacząć Nowenne w intencji poznania dobrego i wartościowego człowieka tego właściwego który zostanie moim mężem mam nadzieje że Jezus Chrystus z Maryją postawią mi na drodze za niedługo tego właściwego mężczyznę z którym założę rodzinę czuje się bardzo samotna i czasem tracę nadzieje że kogoś dobrego poznam pomimo że jestem młodą osobą,to najważniejsza jest dla mnie rodzina. Najpiękniejsze co może spotkać człowieka to miłość ale tylko w tedy kiedy jest prawdziwa. Kobieta ma przy mężczyznę rozkwitać ma być w jego sercu. Dzięki tej pięknej Nowennie mam nadzieje i siłę wierze że Bóg da mi najlepsze rzeczy i tą właściwą osobę w najlepszym dla mnie czasie jak się najmniej będę tego spodziewała dalej mam nadzieje że będzie to ten chłopak ale wiem że jak będzie mi przeznaczony to Bóg połączy nasze drogi we właściwym czasie, wszystko jest w rękach Boga pamiętajmy o tym, pomimo trudności w życiu i morzu wylanych łez trwam przy modlitwie choć czasem jest bardzo ciężko ale wiem że poznanie tej pięknej Nowenny Pompejańskiej która daje mi tyle siły i wiary w lepsze jutro to najlepsze co spotkało mnie w życiu!

Zapisz się na cotygodniowe powiadomienia o świadectwach:
Powiadamiaj mnie o odpowiedziach
Powiadom o
guest

Zobacz podobne wpisy:

3 komentarzy
najnowszy
najstarszy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magdalena
Magdalena
28.10.16 22:42

Sandra, a ja polecam Ci Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Niech ona się zaopiekuje problemami Twojego serca. Może nie warto czekać i myśleć o tamtym chłopaku? 😉 Nowenna jest wspaniała, działa niesamowicie i bardzo wciąga- ciężko przestać ją odmawiać 😉 Powodzenia, wszystko się ułoży tylko trzeba Bogu i Maryi na to pozwolić! 😉

Asia
Asia
28.10.16 21:54

Piękne, tak dobrze Cie rozumiem, przeżywałam coś podobnego, ale nowenne odmawialam już w innej intenccji bo u mnie nie było szans. Teraz znowu zaczynam sobie wszystko układać, zdałam sobie sprawę że na jednej osobie świat się nie kończy 😉 Wszystkiego dobrego Ci życzę.

Celina
Celina
28.10.16 20:54

Ja tez dwa lata temu zaczęłam od modlitwy o powrót ukochanego. Po roku zmieniłam intencję na poznanie kogoś kto mnie pokocha i założy ze mną rodzinę. Niestety moje intencje poki co zostały bez odzewu. Ale wierzę, ze gdzies ten jedyny na mnie czeka

3
0
Co o tym sądzisz? Napisz swoją opinię!x