Witam wszystkich czytajacych moje swiadectko o Nowennie Pompejanskiej..Z calego serca zachecam do odmawiania Nowenny Pompejanskiej..Jest w niej sila .moc.i wielki spokój
Maryja jest Przy mnie czuje jej obecnosc.moje zycie zmienia sie na lepsze jestem szczesliwa ze odmawiam Nowenne ..nigdy wczesniej nie czulam takiego spokoju i wszystko uklada sie swietnie ..Pragne podziekowac Matce Bozej za wszystkie laski którymi mnie obdarza kocham rozaniec..kocham.Maryje .wszystkim zycze szczescia i spokoju ducha .Bo tylko Maryja moze go nam dac..Bogu niech Będę Dzięki..
Ja modl e sie od prawie roku z malymi przerwami NP i nic sie nie zmienia nie widze nadziei a wrecz przeciwnie ciagle placze lzy same wrecz leca nie chce mi sie zyc, beznadzieja zyciowa i przepraszam was ale juz zaczynam watpic w modlitwe a ja sama nic nie zmienie bez Boga , nie mam juz sily, brakujd wiary nadziei ….
Tak to prawda.
Tak Aniu, wszystko trzeba powierzyć Matce Boskiej z Pompejów a ona będzie nami się opiekowała i utuli nas swym matczynym płaszczem. Ja w trakcie odmawiania nowenny otrzymałam wewnętrzny pokój i czuje ,że wiele spraw mogłoby się w moim życiu gorzej potoczyć ,jednak Maryja wstawia się za mną i moją rodziną.Także
Chwała Panu …
BOGU CHWAŁA! 🙂