Szczęść Boże! Kochani Bracia i Siostry! Nowennę pompejanską odmawiam od 08.01.2015 roku, prawie cały czas, na początku odmawiałam ją z wielkim oddaniem, powierzeniem mych spraw Maryi, teraz juz stało się to normą, rutyną
.Troszkę mnie to niepokoi, gdyż zaczęłam traktować tę przepiękną Nowennę jako Obowiązek. Nie chce mieć tego uczucia. Mam nadzieję, że niebawem to się zmieni. Wasze świadectwa czytam z przyjemnością co piątek. Moje intencje raz się spełniają, raz nie, raz tak, że nie do końca tak jakbym chciała. Troszkę mam „fochy”, ale szybko mi to mija i znowu trwam przy Maryi. Uważam, że to nieważne czy intencje się spełniają, ważny jest stały kontakt z naszą Matką, która jest i będzie z nami, jeśli tylko oddamy się pod jej opiekę😇. Dziękuję wszystkim za obecność w tej naszej wirtualnej wspólnocie⛪️! Trwajcie mocni w wierze!!! Z Panem Bogiem!!!
Zobacz podobne wpisy:
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Sabina: O nawrócenie zatwardziałych grzeszników
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Eliza zacznij odmawiać NP za intencje Matki Boskiej a zobaczysz że twoje intencje się spełnią.
Czyli, że intencję wybiera Matka Boska?
Na początku mojej przygody z nowenna modlilam się żarliwie, w płaczu i na kolanach na kościelnej betonowej posadzce. Pamiętam strupy na kolanach… Teraz po ponad dwóch latach moja modlitwa jest inna, spokojna, odmawiam ją siedząc, intencje takie zwyczajne, już bez próśb o cud, jednak trwam!! bo poczucie bezpieczeństwa jakie daje codzienne obcowanie z Bogiem na różańcu jest bezcenne.
Proszę odmówić Nowenne pompejańską za mnie.Eliza.