Dziękuję Matce Boskiej za otrzymane łaski ,podczas odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Jest to moja pierwsza Nowenna, odkryłem ją w najtrudniejszym momencie mego życia, po zakończeniu związku przez dziewczynę.
Pierwszą Mszę Świętą przepłakałem, otrzymałem chyba wtedy od Maryi łaskę oczyszczenia przez łzy . Tego samego dnia napotkałem się też na Świadectwa Nowenny Pompejańskiej Małgorzaty https://www.youtube.com/watch?v=LZRg68C7b6g po obejrzeniu tego świadectwa zacząłem szukać w Internecie informacji na temat tej nowenny , zauważyłem że jest to bardzo ciężka w odmawianiu , gdyż trwa przez 54 dni , zauważyłem też że dużo osób otrzymuję dużo łask, pomyślałem sobie że muszę zacząć odmawiać ta nowennę , a mimo to się bałem że nie dam rady , gdyż wcześniej nie modliłem się różańcem , mimo to postanowiłem modlić się ta nowenna tego samego dnia . Czasami było bardzo ciężko , brakowało mi sił do odmawiania tej nowenny, czasami myśli biegały nie wiadomo gdzie , łzy leciały , zauważyłem jak zło kusi mnie żebym przestał odmawiać , a mimo to nie poddawałem się ( z uśmiechem na twarzy mówiłem nie kuś mnie ,nie poddam się ) cały czas trwałem w tej Nowennie i zakończyłem ją . Jestem niesamowicie wdzięczny Bogu za wiele Łask jakie otrzymałem przez Nowennę , nie będę opisywał tych wielu łask. Podczas Nowenny Matka Boża dodał mi też dużo sił żebym dotarł szczęśliwie do Lichenia . Czytając świadectwo Nowenny Pompejańskiej napotkałem się , że 8 września jest to dzień NARODZENIA NAJŚWIĘTRZEJ MARYI PANNY , a tego dnia kończyła mi się nowenna , pomyślałem że to też jakiś znak do Boga, a kolejnego dnia po zakończeniu Nowenny zaczynałem rekolekcje 3 dniowe, na które zapisałem się dużo wcześniej .
Mimo ze moja Nowenna jeszcze nie dała owoców , a mimo to jestem bardzo wdzięczny Matce Boskiej za otrzymane łaski o które nie prosiłem .
A ja proszę Was o jedno chodź Zdrowaś Maryjo w mojej intencji.
Bóg zapłać
Módlcie się a będzie wam dane.
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Kamila: Praca
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Choć Twoja intencja nie zostala jeszcze spelniona to muszę Ci powiedzieć, że modlitwa nowenna zawsze daje owoce, choćby to że daje niesamowite ukojenie, znika to poczucie beznadziei, rozpaczy… bylam w podobnej sytuacji i odkad zlapalam za rozaniec nabralam dystansu do tego wszystkiego i zapalilo się u mnie światełko w tunelu, bynajmniej nie jest to nadjezdzajacy pociag, w koncu to od Maryi. Ciesz sie z drobiazgow, na wieksze łaski czasem trzeba poczekac dluzej. Pomodle się za Ciebie.
Dzięki Asiu za modlitwę, a także za dodanie sił .Czuję wewnętrzny spokój po zakończeniu Nowenny . Też cieszę się teraz z wielu drobiazgów , patrzę teraz inaczej na wiele rzeczy , wiem o tym że na łaski czasami trzeba poczekać dłużej . Asiu też się po modlę za Ciebie .