Szczęść Boże wszystkim czytającym oraz tym którzy te i inne wpisy wrzucają na stronkę.W marcu tego roku zdiagnozowano u mnie guza odbytnicy.
Po poddaniu się zabiegowi usunięcia, poddano badaniu histopatologicznemu. Ze drżeniem serca zaczęłam prosić Matkę Bożą Nowenną Pompejańską o dobry wynik histopatologiczny nie zawiodłam się.Wynik okazał się dobry bez komórek nowotworowych.Może świadectwo jest zbyt krótkie ale najważniejsze to oddać wszystko Bogu przez Maryję.
Zobacz podobne wpisy:
Sabina: O nawrócenie zatwardziałych grzeszników
Różańcowy plan na październik 2024
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Żeby ocenić dokładnie czy to był cud czy nie trzeba by znać dokładniejsze wyniki badania dla mnie ważne że wszystko się dobrze zakończyło dzięki odmawiania Nowenny.l za to Matce Bożej z całego serca dziękuję gdyż mogło być nie ciekawie.
Tak, Maryja jest najwspanialsza Matka i wyprasza nam laski!! Ja modlac sie Nowenna, otrzymalam radosc zycia, pewnosc Jej opieki i tego, ze jestem w kochajacych ramionach. Wiem takze, ze Bog mi blogoslawi w kazdej dziedzinie mego zycia. Ale gdyby nie Maryja nie otrzymalabym tego. Maryjo ja Tobie dziekuje, ze mnie odnalazlas i pokazalas droge do Jezusa, ktoremu powierzylam swoje zycie. Byla to najwspanialsza chwila !!! I wtedy zaczelo sie nowe, cudowne zycie. Wiec oglaszam, ze Jezus jest moim Panem i Zbawicielem a Maryja nalepsza Matka!
Joasiu rozumiem ze o co tylko poprosisz to sie udaje , a co powiesz tym ktorzy prosza lata np o rodzine i zawsze wszystko sprzysiega sie przeciwko , a zaufanie i nadzieja prawie wygasla bo ile mozna prosic blagac wrecz gryzc sciany jesli wiesz co to znaczy
Ze świadectwa Pani Agnieszki nie wynika, ze stał się cud, bo guz od początku mógł być łagodny. Z wpisu Zawiedzionej wynika, że sama się nazwała tą, której oczekiwania nie są spełniane. Tyle dostajemy, na ile się otwieramy, na ile wierzymy, że Bóg może wszystko.Pani Agnieszka w to wierzy i to jest jej kapitał na życie. Mamy prosić jako dzieci Boże, a nie ubodzy dalecy krewni, którzy proszą o ochłapy z Pańskiego stołu o dobry humor Pana, ale liczą się też odmową. Dziecko nie zakłada, ze w sprawach prawdziwie ważnych Ojciec mu odmówi.
Kochana siostro to co cię spotyka też najprawdopodobniej jest krzyżem który trzeba ofiarować i nie marnować tej łaski gdyż może przyczynić się to wręcz do dobrego.Nie wszystkim jest dane to o co proszą, liczy się zawsze Boża Wola, Nie wszystkie prośby które zanosimy są dobre ale pamiętaj jedno i zapewniam cię że te modlitwy które kierujesz w stronę Nieba nie idą na marne. Kiedyś dana ci będzie piękniejsza i lepsza łaska niż ta o którą z taką gorliwością teraz zabiegasz.Nie mnie oceniać twoje serce ani ciebie bo Bóg zna nas bardziej i wie co tak naprawdę nam w życiu jest… Czytaj więcej »