Witam! To moje drugie świadectwo, które piszę na tej stronie. NP zaczęłam odmawiać w marcu. Jedną w intencji uzdrowienia mojej skóry, a po miesiącu zaczęłam odmawiać drugą w intencji znalezienia dobrej pracy.
Rok temu razem z mężem podjęliśmy decyzję o wyjeździe do Wielkiej Brytanii. Ja zwolniłam się z pracy, którą lubiłam i za którą w Anglii strasznie tęskniłam. Nasz pobyt za granicą okazał się totalną porażką. Po kilku miesiącach razem z synem wróciłam do Polski i zaczęłam poszukiwania nowej pracy, niestety bezowocnie. Mieszkam w małym miasteczku i ciężko tu o dobre zatrudnienie. Byłam załamana do tego doszła straszna tęsknota za mężem, który został w Anglii. Prosiłam Matkę Bożą o pomoc modląc się nowenną ale także innymi modlitwami. Prosiłam też różnych świętych o wstawiennictwo. Po około 6 miesiącach moje prośby zostały wysłuchane. Kilka dni temu odezwał się do mnie kierownik z mojej poprzedniej pracy z informacją, że jest wolny wakat ponieważ jedna z dziewczyn zaszła w ciąże i zaoferował mi Jej stanowisko, co prawda jest to umowa na zastępstwo na okres 2 lat, ale kto wie co będzie dalej 🙂 na ten moment strasznie się cieszę, że mogę tam wrócić. Druga moja intencja dotycząca mojej skóry chyba również została wysłuchana, ponieważ jej stan znacznie się poprawił. Bardzo jestem wdzięczna Matce Bożej i wszystkim świętym za pomoc. Módlcie się i nie traćcie nadziei 🙂 Szczęść Boże
Zobacz podobne wpisy:
Kryspina: Praca i inne łaski
Agnieszka: Nasza wojowniczka Wiktorcia
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
piękne świadectwo 🙂 dziękuję, a wszystkim modlącym się o pracę polecam wytrwałość, zaufanie i pokorę oraz odmawianie też innych modlitw, mi bardzo pomogła nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, wprawdzie rozwiązanie problemu jest tymczasowe, ale i tak jest to nieoceniony ratunek w mojej sytuacji. Bóg wie lepiej co dla nas dobre, czasami nasze wyobrażenia i plany nijak się mają do Bożych. czytałam, że warunkami wysłuchanej modlitwy są: wytrwałość, pokora, wiara, oraz pogodzenie się z bliźnimi(i nie pielęgnowanie nienawiści do kogokolwiek).
Również modliłam się nowenną o pracę Josemari nawet dwukrotnie a także nowenną do św. Judy Tadeusza, do Bożej Opatrzności,do św. Rity do św.Kajetana i wieloma innymi. Prosiłam Pana Jezusa żeby mi pomógł. Niedawno obchodziłam 30 urodziny, wypadały w niedziele. W ten dzień zapisałam na kartce wszystkie moje prośby do Matki Bożej i poszłam do kościoła, gdzie znajduje się skrzynka do której można wrzucać prośby do Matki Bożej. Minęły dwa tygodnie i dostałam dobrą wiadomość 🙂 Proszę mi wierzyć, że byłam już zrozpaczona i chwytałam się każdej modlitwy. Wierzcie i ufajcie. Pomodle się za panią. Szczęść Boże
Moze warto odmowic nowenne do Najdrozszej Krwi Pana Jezusa oraz nowenne o prace josemaria escrivia.z Panem Bogiem
Pani Joanno też mam taki problem z pracą, odmówiłam kiedyś dwie nowenny w tej intencji i ciągle cisza. Nie wspomnę już nawet o innym modlitwach w tej sprawie. Nadal mam wiarę, że może kiedyś coś sie zmieni na lepsze. W końcu jest Rok Miłosierdzia, wspomne o pani w modlitwie.
Chwala Panu i Matce Najswietszej! Ja o prace modlilam sie 5 lat temu, odmowilam 3 Nowenny. Wszystkie rozmowy o prace konczyly sie niepomyslnie. Nie narzekam na te sytuacje, gdyz podjelam sie pracy fizycznej, sezonowej. Jednak obecnie zastanawiam sie, czy dlugo jeszcze bede mogla tak pracowac, gdyz moje rece juz daja znac o sobie bolem, sztywnoscia palcow, puchnieciem. Zastanawiam sie, co jest nie tak w zwiazku z modlitwa o prace, gdyz wiekszosc intencji zostalo wysluchanych. Boje sie, ze wkrotce moje rece (mysle, ze to choroba zw. zespol ciesni nadgarska) nie pozwola na tego rodzaju prace. Prosze o modlitwe w intencji otrzymania… Czytaj więcej »