Szczęść Boże, Odmówiłam 6 nowenn, jestem bardzo wdzięczna Naszej Matce Najświętszej, która przez ten czas dała mi bardzo dużo siły i spokoju, w moim życiu 🙂
Chciałam napisać moje kolejne świadectwo, moją 5 NP odmówiłam za najblższych z rodziny w czyścu cierpiących, nie wiem czy moja modlitwa pomogła im tam u góry, ale w to głęboko wierzę 🙂 Kolejną 5 N.P. odmówiłam za zdrowie mojej siostrzenicy, która bardzo dużo choruje, ma problem z rozwijaniem się psychicznym i nie wiadomo jak dalej będzie. Jak do tej pory, nie mogę powiedzieć, czy moja modlitwa została wysłuchana, może jeszcze tego nie zauważyłam, ale bardzo głęboko wierzę, za wszystkie łaski jeszcze raz bardzo dziękuję i polecam Tobie Najdroższo Matko za wszystkie nie wysłuchane do tej prośby. Bardzo polecam wszystkim tą wspaniałą modlitwę, dopiero odmawiając zauważycie, że nie jesteście sami, Matka Boża czuwa nad każdym z nas :)Wiem, że odmawiając N.P. to nie koncert życzeń, trzeba mocno zawierzyć Bogu, Matce Bożej, Jezusowi, staram się, może małymi krokami ale wielka wiarą, że zły, będzie ode mnie daleko 🙂 Pozdrawiam
Zobacz podobne wpisy:
Sabina: O nawrócenie zatwardziałych grzeszników
Marta: Uzdrowienie
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański