Iwona: Trwałe nawrócenie się mojej mamy

Nazywam się Iwona o od 10.2015 roku usłyszałam wielkie przynaglenie do odmawiania Nowenny Pompejańskiej. Moja pierwsza Nowenna była dla mnie strumieniem wielu łask, radości, śpiewu w duszy. Chciałam przenosić góry. Potem poczułam potrzebę modlenia się za grzechy w mojej rodzinie i uwolnienie od złych duchów. To była druga nowenna. Zorganizowałam 4-osobowa grupę w rodzinie. Wszyscy odmawialiśmy nowennę w tym samym czasie i w tej samej intencji. Efektem tego jest trwałe nawrócenie się mojej mamy od dnia 8 grudnia 2015r, wściekłość mojego taty, po co ja się modlę i wiele innych.

Przy tak ważnej intencji w czasie mojej drugiej nowenny pojawiło się zwątpienie, bezsens, depresja, lęki…. Prosiłam moją kuzynkę o wsparcie, by nie przerwać nowenny. Cało i zdrowo udało mi się przejść przez drugą nowennę, a owocem jej dla mnie jest moja druga ciąża. Pierwsze starania o dziecko trwały ponad rok, tym razem udało nam się z mężem za pierwszym razem. Czułam takie przynaglenie od Maryi, by już nie czekać z drugim dzieckiem i że to ten właśnie moment i tak się stało 🙂

W między czasie zły przez mojego tatę mocno się buntował, więc od 24.01.2016 odmawiamy kolejna NP tym razem za mojego tatę o uwolnienie. Tym razem w grupie 5 osób. Dwaj bracia taty, moja kuzynka, dla której mój tato jest ojcem chrzestnym i ja córka. Teraz w czasie naszej nowenny mój tato jest spokojniejszy, mniej przeklina, mniej pije, mniej krzyczy.

Nowenna Pompejańska ma ogromną siłę, bo Maryja wstawia się osobiście za nami. Wszystko przez nią uprosicie, nawet skruszenie najbardziej zatwardziałych serc. A modlitwa w grupie ma jeszcze większa siłę.