Witam wszystkich ! Mam na imię Aneta. Mam 27lat.
Swoją 1 nowenne zaczęłam odmawiać pewnego dnia w pracy jak się później Okazalo w Dzień Ojca. Koniec natomiast przypadł w Święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, co bardzo mnie ucieszyło. Odmawialam ja za męża, który ma problem z alkoholem, o uzdrowienie. Teraz wiem że kłótnie a czasem bijatyki w moim domu przyblizyly mnie do Pana. Pewna znajoma kobieta zaczęła pytać o nasza sytuacje, bowiem wiedziala że mąż popija. W rozmowie padło słowo Mszy z modlitwa o uzdrowienie. Zaczęłam więc szukać informacji na ten temat i trafiłam na nowenne. Oczywiście to nie było dla mnie. Tajemice już zapomnialam, więc tylko gdzieś to sobie wisialo, późniejsza sytuacja w domu znów prrzyniosla na myśl nowenne i tak zaczęła się ta piękna przygoda. Uczeszczalam na msze z modlitwa o uzdrowienie i z serca czułam że Bóg mnie prowadzi. Podczas nowenny u mnie w domu nie było zdanej poważnej klotni, mąż był wyciszony i łagodny, ja również. Świadectwa z tej strony w chwilach próby pomagały mi wytrwać. W części blagalnej miałam koszmary ze 2-3 noce i niepokój gdy było ciemno ale i to udało się pokonać. Bywały zasniecia a podczas jednej z drzemek obudził mnie głos z moich ust 'nie ma sensu” było to dziwne ale chciałam bardzo ukończyć modlitwę i wytrwalam .Czułam radość i spokój. Pod koniec nowenny natrafilam na rachunek sumienia związany z zagrożeniami duchowymi . Okazalo się że różne filmy i inne praktyki w moim życiu to były zagrożenia dla mojej duszy, a co za tym idzie – grzech. Filmy które mi się podobały gorszyly moją duszę nawet wtedy gdy nie byłam tego świadoma.
Gdy zaczynalam nowenne byłam przekonana że w dzień Wniebowzięcia NMP coś dobrego się wydarzy- bo to taki piękny dzień. I stało się ja przystapilam do Spowiedzi Świętej,wyspowiadalam się z tych grzechów z drzacym głosem, przyjelam Pana Jezusa, mąż wyspowiadal się następnego dnia w niedzielę.Tak ogólnie w mojej drodze poznawania Żywego Boga, mego Stwórcy przylaczylam się do różańca rodziców za dzieci, jestem świadoma co do zagrożeń płynących z różnych bajek i filmów zarówno dla nich i dla mnie. Codziennie staram się czytać Pismo Święte. Maryja i Miłosierny Bóg mnie prowadzą. Polecam wszystkim, bo to cudowna modlitwa. Teraz ciągle myślę o tym by spróbować modlić się z mężem chociaż wieczorem. Pan Bóg mnie do tego dyskretnie zaprasza i myślę że niedługo spróbuje. Z Bogiem.
Zobacz podobne wpisy:
Karola: Wymodlony nowenną pompejańską cud uzdrowienia
10 krótkich świadectw nowenny pompejańskiej
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Polecam zapoznac sie z nabozenstwie 9 pierwszych sobot miesiaca, sa z nim zwiazane konkretne Laski DLA malzenstw 33 OBIETNICE JEZUSA związane z odprawieniem Nowenny pierwszych sobót następujących po sobie 9 miesięcy, ku czci Niepokalanego Serca Maryi, w duchu wynagrodzenia Mu za zniewagi 1. Wszystkiego, o co dusze proszą Moje Serce przez Serce Mojej Matki, o ile jest to zgodne z Bożymi pragnieniami i jeśli proszą Mnie z ufnością, udzielę im już w czasie odprawiania Nowenny. 2. We wszystkich okolicznościach życia będą cieszyć się specjalną obecnością Mojej Matki i Moim błogosławieństwem. 3. W nich samych i w ich rodzinach zapanuje pokój,… Czytaj więcej »
Z Bogiem
„grzech. Filmy które mi się podobały gorszyly moją duszę nawet wtedy gdy nie byłam tego świadoma” tak może tak być, ale jak wracałem ku kościołowi – to też czytałem bardzo dużo różnych rzeczy, a później światło, nie oto chodzi, czasem Bóg próbuje, ale nie dajmy się zwariować, bo można w obsesje wpaść – że wszędzie czai się rogaty, do tego stopnia że ciężko jest walczyć, a czasem krótka piłka – światłem niech mi będzie Krzyż Święty – a nie smok przeklęty.
Piekne swiadectwo nawrocenia i wiary ,wiem ze Maryja nikogo nie odrzuca i nie osadza i szczerze mozna porozmawiac i zawsze slucha ,ja kiedy nie moge spac to rozmawiam z Maryja bo to masza matka ,a na koniec mowie Matenko chce mi sie spac ,prosze o spokojny sen i tak jest jestem szczesliwa.