Sylwia: Modlitwa o pomoc w pracy magisterskiej i egzaminach

Matka Boża jest NIESAMOWITa… Stałam przed wielkim dylematem czy rozpocząć kolejną nowenne pompejańską.. wiedziałam, że zbliża się w moim życiu bardzo trudny okres i mogę nie dać rady fizycznie omawiać kolejnej nowenny.. Jednak w mojej parafii wtedy rozpoczynały się misje parafialne, ponieważ za kilka dni miała do nas przybyć Matka Boża Częstochowska w Jasnogórskiej Ikonie.. Pamiętam, że był wyświetlany film Tajemnica Tajemnic.. Poczułam, że nie może tak być, że przestanę się modlić.. Przecież mam o co, przecież jest dla mnie bardzo ważna intencja.. I tak rozpoczęłam kolejną nowenne, tym razem za siebie, o pomoc w pracy magisterskiej, ponieważ do końca nie miałam sprecyzowanej tematyki badań, a czasu już pozostawało niewiele.. A do tego prosiłam o pomyślny egzamin. Sprawa tematyki, tematu, zaplanowania eksperymentów do pracy dyplomowej ruszyła się już drugiego dnia nowenny. Przez 54 dni, bardzo dużo działo się w moim życiu wszystko biegło w dobrym kierunku. Miejmy nadzieję, że przebiegnie obrona również dobrze.. A co do egzaminu decydującego o dalszej mojej przyszłości – to powinno się roztrzygnąć na dniach, ponieważ zbliża się termin wielkimi krokami. Ale wierzę, że Matka Boża i Jezus są ze mną. Czuję, że nie jestem sama. Wiem, że Bóg przygotował dla mnie plan i chcę go wypełnić.

Życzę wszystkim wytrwałości. Nie bójcie się oddać swojego życie Bogu przez ręce Matki Bożej.