Witam chce podzielić się swoimi laskami które otrzymuje od Marii , tyle co skończyłam swoją druga Nowenne i Matka Boża cały czas czuwa nade mna i moja rodzina. Modliłam się o ”milosc i szacunek w mojej rodzinie „i tak się właśnie dzieje ja mąż i dzieci stajemy się dla siebie coraz bardziej ważni,kiedyś tylko były w domu hałasy ,nikt dla nikogo nie miał czasu każdy jak by oddalal się od siebie, trudno mi to wytłumaczyć ale miłość w naszym domku zaczna kwitnac. Maryja dala mi taki dar ze podczas odmawiania różańca i wpatrując się czy to w obrazek Maryi czy Pana Jezusa obraz tak jakby zmieniał swój kolor i kontury twarzy się zmieniają se takie realnie pie idzie tego opisać w słowach,na początku myślałam że chyba coś sie dzieje z moja głową ,ze tak bardzo chce czegoś doświadczyć ze sama sobie wkrecam jakiś film albo to moje oczy wariuja . Miałam okazję porozmawiać z ks egzorcysta bo też miałam ciężki okres w swoim życiu zły tak mi mieszał w głowie ze żyć mi się nie chciało i po rozmowie z księdzem on mi powiedział ze to co widzę na obrazku to nie jest moim wymysłem ,ze jednak z głową moja jest wszystko ok,myslalam ze chyba oszalała juz do reszty tym bardziej mówiąc o tym swoim najbliższym każdy myślał że zwariowałam ale ksiądz mi powiedział ze tak się dzieje ze Matka Boża najwidoczniej chce mnie w taki sposób doświadczyć, po tych słowach ksiedza mi ulzylo ze chociaż jedna osoba mnie rozumie .Dzialenie złego tez troche ustalo chociaż cały czas próbuje mnie zwodzić i macic mi w glowie.Jest mi ciezko bo mieszkam w anglii i za bardzo nie mam z kim porozmawiac bo nikt mnie nie rozumie nie moga uwierzyc w moja przemiane nawet moj maz i moja mama zmieniają temat jeżeli chciałabym się z nimi podzielić moimi doświadczeniami .ale modle sie dalej …Chcalam jeszcze powiedzieć o sytuacji która miała miejsce podczas odmawiania mojej 1Nowenny: czasem sa u nas straszne wiatry i tak właśnie jednej nocy był straszliwy wiatr bałam się strasznie tym bardziej ze mąż był w delegacji i byłam sama z dziećmi, wiatr tak wiał ze myślałam że okno wypchnie za chwile i zaczęłam prosić Pana Jezusa „Panie Jezu tak strasznie się boje tego wiatru proszę cię niech on ustnie ” i zaczęłam czytać pismo św. i tak się właśnie stało wiatr dosłownie w ciągu może 3min najpierw zmienił swój kierunek ze nie wiało mi w okno a później ustal. Dużo zeczy się dziej w moim życiu nawet teraz wydaje mi się juz parę razy Maryja uchronila mnie od stłuczki bądź wypadku samochodowego. Kolejny cud :zostałam uzdrowienia z bólu zatok jak rano się budziłam strasznie bolało mnie czoło oczy i juz mozna powiedzieć ze byłam uzależniona od paracetamolu jadłam go codziennie bo codziennie mnie bolała glowa i podczas sluchania przez internet Mszy św z modlitwą o uzdrowienie która prowadził ojciec Daniel w Częstochowie powiedział słowa ze leczy zatoki ,chore głowy i tak właśnie się stało poczulam z przodu głowy mrowienie i tak jak bym była lekko pijana i rano się budzę kochani i mnie nic nie boli . . .Dziękuję Ci kochany Jezu i Maryjo za wszystko dziękuję również Duchowi św ktory mi rowniez pomaga i którego odczuwam w moim sercu podczas modlitwy . Chciałabym się podzielić z wami kolejnym cudem który miał miejsce 8lat temu mój syn zachorował na złośliwego raka nerki z przezutami. bardzo modlilismy się o jego wyzdrowienie,w jego intencji była odprawiona Msza święta i podczas pielgrzymki na która chodzą zaprzyjaźni pielgrzymi wszyscy modlili się o zdrowie dla syna , operacja się udała nie było żadnych komplikacji bo podczas choroby lekarze jak nam powiedzieli co dziecko może mieć za komplikacje i może nie chodzić i dużo innym złych zeczy się moze z nim dziać, kochani nic mu nie było , 2 chemię które przeszedł bez zadnych skutków ubocznych, to jest cud. Pamietam w styczniu po jakiejś rocznej chemioterapii w dzień moich urodzin to było 7lat temu podczas modlitwy bo modlilismy się do Maryi piekna modlitwa o uzdrowienie za wstawiennictwem sw Peregryna, jakiś glos w glowie mi powiedział cyt :”on będzie zdrowy „i tak się stało po dziś dzień jest zdrowy , dziękuję Ci Mario, dziękuję Ci Jezu. Proszę was kochani wspomnijcie o mnie w modlitwie bo zły za wszelką cenę próbuje mnie zbalamucic, nie poddaje się ale proszę o modlitwę.Dziekuje Ci Mario i Jezu
Świadectwa na temat:
alkoholizm choroba ciąża depresja dziecko egzamin Maryja miłość modlitwa nadzieja nawrócenie nieczystość nowotwór operacja opieka Maryi otrzymane łaski pojednanie praca problemy problemy finansowe przemiana duchowa przemiana wewnętrzna rodzina rozstanie spokój duchowy spowiedź studia szkoła uwolnienie uzdrowienie wiara wysłuchane prośby zdrowie związek łaski
Kiedy zacząć nowennę pompejańską?
Jeśli zaczniesz dzisiaj 07-01-2025 nowennę pompejańską, to część dziękczynna zacznie się od 03-02-2025 a ostatni dzień nowenny przypadnie na 01-03-2025. Zobacz, jak odmawia się nowennę pompejańską. Albo spróbuj z naszą apką.
Najczęściej komentowane
DYSKUSJA: Pytania czytelników o nowennę pompejańską
Nowenna pompejańska – dyskusje i pytania
Meg: zobaczymy co dalej…
Sylwia: Nowenna naprawdę działa!
Jak odmawiać nowennę pompejańską?
Zobacz podobne wpisy:
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Kasiu dziękuje Ci za to świadectwo. Chce Ci podziękować za to co napisałaś o tym obrazku bo Ja tez to mam! I tez myślałam że wariuje chyba. Ja też mieszkam za granicą i nie mam z kim pogadać. Napisz do mnie: agata4gemma@gmail.com
Kasiu dobrze ze napisałaś swiadectwo. Trzymajcie się Różańca ….będzie dobrze.
To prawda że działa modlitwa przez internet z o.Danielem . A kudłatym się nie przejmuj …odpłynie . Niech Wam Bóg błogosławi
Pozdrawiam z Anglii, mnie tez przy zyciu I w samotnosci trzyma rozaniec. Dodam , ze u nas tez b. Czesto wieje. Nie wiem, jakbym sobie poradzila na emigracji gdyby nie Maryja.
Piękne świadectwo, niech Maryja ma Cię w swojej opiece każdego dnia
Kasiu, dziękuję Ci za to piękne świadectwo. Wiem ze Maryja najdrozsza Matenka nasza chroni nas i strzeze, a Rozaniec jest największą bronia jaka mamy. Pozdrawiam serdecznie