Do nowenny podchodziłam dwa razy, za pierwszym razem poszłam na łatwiznę i szybko poleglam. Moją intencją było dostać pracę, gdyż ciężki los miałam jeszcze jakiś czas temu. Za drugim razem poprosiłam Boga w modlitwie żeby pomógł mi wytrwać w nowennie i już po tygodniu odmawiania nowenny zaczęły dziać się cuda. Ja nie tylko zaczęłam dostawać wszystko o co prosiłam, ja dostałam od BOGA za pośrednictwem Matki Bożej – umiejętność wiary, dostałam umiejętność kochania Boga i jestem bardzo szczęśliwa, bo te 54 dni temu byłam inną osobą. NOWENNA CZYNI CUDA, Otwiera oczy, uszy , toruje ścieżki. Tyle pozytywnych rzeczy wydarzyło się w moim życiu, dostałam wszystko o co prosiłam, a nawet więcej .
Nie należy nigdy wątpić, zawsze należy wierzyć i być cierpliwym. Dziękuję Dawidowi, który pojawił się przypadkiem w moim życiu, wskazał nowenne, która połączyła mnie z Bogiem. Dziś wiem, że nie chce kończy nowenny i modlitwy, chcę trwać w modlitwie.
Oddajcie serce Bogu, bezgranicznie zaufajcie, módlcie się w ciszy – sercem, Matka Boża zawsze swoje dzieci wysłucha.
Dziękuję za tę nowenne i dziękuję za wszystkie łaski, które na mnie splynely podczas odmawiania, nowenna pompejanska jest ścieżką do Boga!
Zobacz podobne wpisy:
Krzysztof: Nowenna pompejańska naprawdę działa!
Lidia: Matka Boża mnie wysłuchała
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
Pozdrawiam, wielu łask Bożych
Taki ……..wyjątkowy tytuł dałaś
Szkoda że tak wielu ludzi jest nadal zaślepionych, nie wiedzą , że tylko Chrystus jest sensem życia, wyśmiewają wartości katolickie. Myślę, że każdy w swoim czasie odkryję właściwą drogę prowadzącą do Boga. Ze mna też tak było. Dopiero po 30 latach odkryłam tę drogę.
To prawda wiara otwiera nam wrota od Boga i czyni cuda, sama tego doswiadczylam otrzymujac laski od Boga i Maryji.Pozdrawiam
Powiem więcej, jest ścieżką aby pokochać Jezusa i Maryję oraz zrozumieć sens naszych trosk, zmagań, a tym samym jest dążeniem do „naprawienia samego”. Może to zawile napisałam, ale tak właśnie czuję i to daje mi ta cudowna modlitwa. I chociaż czasami czuję znużenie i mam chwile wątpliwości, to z radością myślę o kolejnym wczesnym poranku, kiedy obudzę się i znowu zacznę dzień słowami NP. Pozdrawiam wszystkich kochających tę piękną modlitwę 🙂
Pozdrawiam Cie, życzę wielu łask Bożych :)))
To prawda – jest ścieżką do Boga, żeby wszyscy chcieli ją odmawiać. Pozdrawiam
Zgadzam sie z Tobą, żeby wszyscy chcieli ją odmawiać. Pozdrawiam, wielu łask Bożych