Dlugo przybieralam sie do napisania mojego swiadectwa poniewaz nie odrazu przyszly laski i nie do konca moje prosby zostaly wysluchane .Jestem w trakcie 4 nowenny .Pierwsze 3 noweny odmawialam kazda w innej intencji .Jedna odmawialam w intencji zdrowia bliskiej mi osoby i stan zdrowia sie poprawil.Druga nowenna byla w intencji uzdrowienia z choroby alkocholowej bliskiej mi osoby.Odmawijac te nowene zly zaczol szalec i nekac mnie lekami nocnymi,mialam stany depresyjne plakalam,watpilam w dzialanie nowenny.W tej chwili sytuacja bardzo sie poprawila i wierze ze bedzie dobrze.Ale wracajac do mojej 4 nowenny odmawiam ja w intencji zdrowia mojego meza jest to kolejnna nowenna w tej samej intencji.Chodzi miedzy innymi o zmiany skorne .Zauwazylam duzo poprawe a jestem w trakcie czesci blagalnej.Kilku krotnie zaczynalam moja czwarta nowenne i nie moglam jej skonczyc .Dochodzilam do okolo 8 dnia i zawsze cos mi przerywalo a nawet zasypialam nie konczac nowenny.Wierze ze wytrwam i zostane wysluchana.Odmawiajac nowenne czuje sie o wiele spokojniejsza.Zaczelam naprawde wierzyc i wszystkim polecam nowenne .Modlcie sie i czekajcie cierpliwie.
Zobacz podobne wpisy:
Aga: Łaski nowenny pompejańskiej
Anna: Nowenna pompejańska i uzdrowienie z powikłań
Obrazki z Nowenną Pompejańską za darmo!
Medalik pompejański
szatan jest wredny i bestia przebiegła.Na pewno boi sie Różańca . Przez sny też straszy . Jak sie wielbi Pana , takimi prostymi słowami Kocham Cię Jezu . Bądź uwielbiony Jezu , chwała Ci Jezu . Sa też piękne Psalmy Uwielbiające .Jak sie Wielbi Pana zło ucieknie .Spowiedź jest bardzo ważna . Nie dawno byłam u spowiedzi i chyba po raz trzeci wracałam do pewnego grzechu , nie mogłam sobie z tym poradzić …. tak jakos mądrze spowiednik dobierał słowa ,ze zawierzyć wszystko Bogu …. Po spowiedzi chciałam jeszcze zapalić świeczkę przy ołtarzu w pewnej intencji i przechodząc pod ścianą… Czytaj więcej »
Czyli z tymi snami nie jestem sama. Też odmawiam czwartą nowennę. W sumie dwie naraz. Jedną do południa, drugą w nocy. Zły nie daje o sobie zapomnieć. Poprzednio było gorzej,nawet nie chcę przytaczać, co się w nich działo. Dodawałam tu swoje świadectwo w połowie maja. Można przeczytać tu: https://pompejanska.rosemaria.pl/2015/05/cierpliwa-ciagle-czekam-i-ufam/ Myślę,że komuś pomoże.Mi bardzo pomagają wszystkie świadectwa, które na bieżąco czytam. Wracając do odmawianych aktualnie nowenn. Może koszmary nie są tak straszne, jak były, ale zaczęły się pojawiać znowu. A w nich profanowanie Biblii, spowiedzi, straszenie. Znów budzę się po 3. Ciężko usnąć, ponieważ pojawiają się lęki,ale cierpliwie wszystko znoszę. Czasem… Czytaj więcej »